NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Gerwia

W sumie nie profesjonalna ale mimo wszystko fajniutka..... Smile

Guciek

Chociaz mozna zrobic to lepiej... Wink

Gość

Diancia, widzę, że dosyć nerwowo reagujesz na wszelkie uwagi i pytania, ale zaryzykuję Wink

.
Narzekacie dziewczyny, że mało osób się zgłasza. Ja na przykład nie widzę nigdzie terminu tego pikniku - zawodów. Nikt się nie zgłosi, jeśli nie wie, kiedy to się odbędzie. Jeśli liczycie na przyjazd "prawdziwych" agilitowców, to weźcie pod uwagę, że oni startują w normalnych zawodach i w okresie wakacyjnym też maja terminy zaklepane, więc dopóki nie zostanie podany termin imprezy, mało kto będzie się zgłaszał w ciemno. A tu Diancia już zdążyła wyrazić opinię, że zawodów nie będzie, bo mało chętnych. Confused

Dianka · Gość

Przepraszam ale jestem przewrazliwiona....i nerwowa ..i wszuystko mnie drażni....a mówiłam już ze zawody będa w lipcu...ale dopiero za 1 mies bedzie wiadomo..jaka data dokładna...

Leo

A Flots ma na przykad tutaj Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Leo

A tutaj jest 100 sztuk - nieco taniej wychodzi
[link widoczny dla zalogowanych]

Dianka · Gość

Dziekujemy Leo:*:* jak znajdziesz jeszcze cos takiego podobnego to daj znac:> Razz

Gość

Fajnie że coraz więcej ludzi chce uprawiać agility. Fajnie że jest coraz więcej zawodów. Ale organizacja zawodów wcale nie jest taka prosta. Czy ktoś z was był kiedyś na zawodach agility? Ile czasu trenujecie, na jakim poziomie macie psy?
Chcecie zorganizować sam jumping? Troche to mało.... Skoro nie macie przeszkód strefowych, to można wymyślić inne "zabawy". I wydaje mi się dość dziwne że myślicie o mało ważnych rzeczach,a nie skupiacie się na podstawowych - właściwy teren do zawodów, przeszkody i sędzia.
Wchodząc na strone waszego klubu i widząc na czym psy skaczą nie podchodze do tego entuzjastycznie. Zanim pomyślicie o organizacji zawodów zacznijcie startować z własnymi psami. Agility to nie tylko pokonywanie przeszkód, to przede wszystkim współpraca z psem na torze. Sory ale to że piesek skacze przez coś tam dla mnie agility nie jest.
Skok przez wode - sorry ale nie chciałabym wiedzieć co by się psu stało jakby walnął łapą o tą belkę drewna..... Rolling Eyes

Paula

Racja że kontakt z psem jest ważny, ale przeciez ona chcą skupic się głównie na dobrej zabawie...
Co do przygotowania to musicie docenić że one zaczęły to organizować z wyprzedzeniem, żeby wszytko było najlepsze jakie może być w miarę ich możliwości.... ja doceniam ich zapał i myślę, że nawet sam jumping byłby zawsze jakąś zabawą, tym bardziej, że nie wiem czy drogi "Gościu" doczytałeś, ale myslą tez o innych atrakcjach!
To nie ma być tak (przynajmniej takl mi się wydaje), że każdy pioes przbiegnie sobie tor, właściciele zwina manatki i do domu... to ma być przyjemność i miłe spędzanie czasu Smile

Ale jeśli masz wątpliwości to myślę, że z czasem sie one wyjaśnia bo dziwczyny cały czas maja nowqe pomysły...
Z jedna rzeczą muszę się zgodzić - na zdjęciu ta wodna przeszkoda niezbyt sie prezentuje, a jak jest w rzeczywistości tego nie wiem Razz

Guciek

Ja opierniczyłam Ige za te przeszkody i takich na zawodah nie bedzie na pewno. Gdybyś kilka stron wczesniej gosciu przeczytał/a to ja będe robic przeszkody dla swoich psów, moge strefówki porzyczyć. iga zamówila jakies przeszkody.
To na stronie co jest-to tylko pies Igi na tym cwiczy... Moje cwiczą na troche lepszych przeskzodach, ale i tak nie profesjonalnych.
Pisąłam,z e bezpieczenstwo jest dla mnie najwazniejsze. Jak przeszkody nie będa mi sie podobać-to ja NIE DAJĘ PLACU. Ja mam plac, w sumie to dwa (wystaczy isc do sołtysa z 0.5 litra i wypozycza na cąły dzien boisko).
W sumie gdyby nie mój plac to nie wiem gdzie by sie zawody odbywały... w sumie plac nie jest tez moj tylko sasiadki i slyszlaam, z eona ostatnio cos mowila o sprzedazy jego...no ale zobaczymy!
MOJE PRZESKZODY, na których będą skakac psy z MOICH okolic będa wzorowane na czeksich RENO, będą robione według regulaminu. Zanim wypuszcze na nie psa-sama wleze (69-70kg waze) i jesli bede pewna-dopiero bedzie skakały inne psy. jesli cos bedzie nie po mojej mysli[czyli bezpieczenstwo] to nic nie stoi na przeszkodzie aby zrobic to lepiej. Jesli jednak Iga bedzie protestwoała-zawodów nie bedzie. To jest uzaleznione od mojego prądu, mojej wody i terenu mojego [no, sąsiadki Wink

].
A wody takiej jak ze zdjęcia NIE BEDZIE. Niech sobie Iga sama na niej skacze.... w piatek ją opierniczyłam za to.....

Diancia

NO...przeciez już na zebraniu ustanowiłyśmiy ze będą tylko sportowe przeszkody!!i dlaczeho znów mnie objeżdzacie,dlaczego nikt nie stara sie mnie zrozumiec...co ja jestem jakis tyran...ze pcham psa na byle gówno??Ja mam przeszkody domowej roboty ale jak najbardziej stabilne....i bezpieczne...przeciez sama konno przez nie skacze!i sama na swoich nogach tez.... Wink

''To na stronie co jest-to tylko pies Igi na tym cwiczy... '' to co nie podobają sie wam moje przeszkody??cos jest z nimi nie tak?jezeli wam nie pasuje....moze kupicie mi inne....bo ja portwela grubego nie mam!A pozatym ....jezeli chodzi o zawody odbywają sie cały czas jakies konkursy...miedzy startami...będzie bieg z jajkiem...i takie tam;) wiec nie ma co;P
Jeżli chodzi o przeszkody zamówiłam min 5 przeszkód wykonanych na wzór i wymiary firmy Reno...na zawodach było jezeli chodzi o to...a sędzi wytrzasne takiego ze wam gemba opadnie Twisted Evil

Gość

Życze wam powodzenia w organizacji zawodów, ale zastanawiam się dlaczego tam wam bardzo na nich zależy?
Dla mnie troche dziwne jest planowanie zawodów kiedy nie macie nawet przeszkód. Macie zamówione, ok. Ale najpierw niech te przeszkody u was będą, załatwcie wszystkie sprawy organizacyjne (sędziego!) a dopiero potem ogłaszajcie się na dogo (z konkretnymi danymi - miejsce, termin, sędzia, konkurencje).
Ja sama zbudowałam sobie kilka przeszkód na własny użytek (koło, huśtawka, hopki, skok w dal, slalom) i niestety aby wykonać je dobrze wydałam na to troche kasy. A 5 przeszkód to troche mało.... A co to ma być w ogóle? (jakie przeszkody?) Wzorowane na Reno czyli aluminiowe pokryte drewnem? Nie jest to najtańsza opcja...
Pewnie pomyślicie że się czepiam (a wcale nie o to mi chodzi) tylko nie potrafie zrozumieć dlaczego tak bardzo wam zależy na organizacji zawodów. Bo aby je właściwie zorganizowac trzeba wiedziec jak to działa - pojechać, pooglądać, wystartować; no i trzeba mieć przeszkody - rękaw, tunel (a najlepiej 2), palisade kładke, 10 hopek, skok w dal, slalom...
Nie wiem czy startujecie czy nie bo nie wiem jakie macie psy, ale z waszych wypowiedzi sądze że chyba jednak nie...
Pozdrawiam, Iwona

Gość

Dj Guciek - piszesz że udostępniasz plac. Weszłam na twoja strone i znalazłam zdjęcia tego placu. Jest ogrodzony więc to duży plus. Mam nadzieje że ma odpowiednią wielkość (parkur 20x40 + miejsce dla zawodników). Widze że rosną tam jakieś drzewa, więc też fajnie to bedzie cień dla psów. Czy da sie tam dojechać samochodem? Czy jest miejsce dla kilkudziesięciu samochodów? Czy teren jest prosty?
Na tym forum był filmik z Ulą i Choco z Wawy 2005r. Czy na tych zawodach byłaś Diancia? (gemba mi raczej nie opadnie, więc możesz ujawnić sedziego o którym myślisz - ktos z Polski czy nie?)
Pozdrawiam, Iwona

P.S. Jeśli bedziecie mieli kompletny tor, załatwicie sędziego itd, to ja chętnie przyjade do radomia bo rozumiem że tam mają odbyć się zawody?

madzior_ka