Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dragonka Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Nowego Tomyśla ;)
|
Wysłany: Śro 21:49, 22 Lut 2006 Temat postu: Wysyłanie na przeszkodę... |
|
|
Jak tego uczycie? Czy to może przyjść "z czasem" w miarę jak pies będzie opanowywał skakanie? Z Gufikiem jest taki problem, że on bardzo skupia się na mnie- i odesłanie go gdzieś jest zazwyczaj problemem (np. wysłanie do przodu). Trochę jest lepiej od kąd wysyłam go do targetu na odległość, ale nadal niekiedy nie chce się oddalić. Zaczęłam klikać wysyłanie do przeszkody ale tak naprawdę to kieruję się tylko intuicją bo czasami to sama się zastanawiam co mam robić dalej... Jakby ktoś miał jakiś pomysł to czekam niecierpliwie!
PS: ruch ręką i komenda czasem zadziała, ale nie zawsze... Dlatego szukam innego sposobu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Gerwia Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 349 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:26, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ten temat nie jest dobry ze względu na brak sensownego wytlumaczenia gestykulacji rąk która jest niezbędna do tego.......
NAPROWADZANIE TO WYŁĄCZNIE SPRAWA GESTYKULACJI I KOMEND !!!! - ponieważ psa na torze nie można dotykać, naprowadzać smakołykiem lub uczyć na pamięć !!! =)
Obejrzyj filmiki w niejednym na pewno znajdziesz odpowiedz na twoje pytanie !!!!
Otiwram temat ale jak będzie choć jeden offtop to posypią się ostrzeżenia...... do pogaduch macie cbox którego narazie WCALE nie używacie..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pierniczek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 857 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań :)
|
Wysłany: Pią 17:51, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez mam niemaly problem z wysylaniemna przeszkode. Kiedy biegne pies biegnie, ale wicaz patrzy na mnie, a ja musze przebiegac zaraz obok przeszkody, a nie mgoe bardzo sciac zakrętu. wiem, na to trzeba czasu, ale mojemu psu bardzo ciezko to idze. CHoc dzis bylo juz lepiej. a czy na torze mozna miec smakolyk w ręku? |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:34, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
He Dobre pytanie .... nie wiem szcerze mówiąc, ale tez jestem ciekawa... a więc "doświadczeni" można mieć smakołyk??? |
|
Powrót do góry |
|
|
madzior_ka Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia k/Krakowa
|
Wysłany: Pią 21:32, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc to doświadczona nie jestem, ale z tego co wiem t raczej nie można choć nie wiem czy jest to dokładnie gdzies zabronione ale i tak uważam to torche bez sensu, bo wtedy psak skupia sie na smakołyku a nie na przeszkodach i moze zrzucać tyczki, tak mis ie wydaje
a co do wysyłania to jest kilka sposobów na nauczenie najwazniejsze to żeby nie nagradzac psa przy nas tzn nie wysłąc go do przodu a nagrode musi odebrac u nas bo wteyd na bank nie odbiegnie, trzeba najpirw zaczać oczywiscie wysyłanie bez przeszkody i najlepiej zostawić psa na siad i pójsc położyć smakołyk na talerzyku (żeby pies nie wąchał ziemi szukając go) w jakiejś odległosci wydając komnde jaką wybraliśmy i poies dobiegnie do smakołyka i dostanie od rauz nagrode i tak powtarzać aż w końcu połączy komende z wysyłaniem, można wysyłąc ównież do targetu i zmniejszać stopniowo target kóry ma dotykać aż całkiem zniknie, ale własnie dobrze nagradzać też psy zabawkowe rzutem poiłeczki przed psa aby nie miał tendencji akurat w tym ćwiczeniu wracania do nas po nagrode a by chtnie biegł naprzód a potem tylko stawiamy po drodze przeszkode i wydajemy znaną już komene wtedy hop:))) |
|
Powrót do góry |
|
|
monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:36, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
W MP pisali, ze bardzo często początkujący pies skupia się na przewodniku, a nie przeszkodzie, i z biegiem czasu skupia się już nad tym co przed nim. A co do smakołyka, to o ile mi wiadomo nic nie wolno mieć w rękach... |
|
Powrót do góry |
|
|
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 22:21, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Różnie z tymi smakołykami bywa, na nieoficjalnych zawodach w debiutach i A0 można przeważnie mieć smakołyk lub zabawke jeżeli sędzia pozwoli. |
|
Powrót do góry |
|
|
zakla Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawieWarszawa
|
Wysłany: Sob 0:40, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Naszym najwiekszym rpoblemem na torze jest wlasnie to wysylanie na przeszkode. Po 1,5 roku bylam w siodmym niebie, jak na torze krzyknelam 'tunel' a pies wyprezdzil mnie i wbiegl do tunelu Zawsze musialam go wprwadzac, naprowadzac i ogolem czesto mi wylamywal jak chcialam go puscic na przeszkode samego. Po prostu wszystko co robil musial robic obok mnie. Cwiczylam duzo w domu wysylania na pojedyncza przeszkode, aport przez przeszkoed itd., i pomoglo Nie jest jeszcze takm jakbym chciala, ale jest nienajgorzej Wazne ejst, zeby pies juz sie pewnie czul na torze i nie skupial sie task bardzo na przewodniku czy na nagrodzie, tylko na torze i przeszkodach. Ogolem sa rasy bardziej predysponowane do pracy na odleglosc, i te mniej. Np.sheltie uznaje sie za te mniej, a belgi czy bordery za te bardziej. Ale sa wyjatki oczywiscie, jak zawsze Malamuty stanowczo sa te mniej |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:27, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Te mniej ale jednak to osiagnęłas
Mój pies chyba tez alicza się do tych mniej........ ale patrzy co ma przed oczami |
|
Powrót do góry |
|
|
mała&Sparky Pogromca Hopek :)
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:20, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zaczynałam od tego, by pies załapał jaka komenda jest do czego, a potem jakoś samo tak poszło, że wie do której ma wejść/którą ma przejść. Może dlatego, że jest w gronie bardziej podatnych ras (borderek)? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kora Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:03, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam problemów z wysyłaniem na przeszkodę. Właściwie to Korce lepiej idzie jak ją wysyłam niz jak z nią biegnę. Bo jak biegnę to czasem chce omijać.
A jak ją wysyłam? Przede wszystkim gestykulacją i słowem: naprzód! hop! |
|
Powrót do góry |
|
|
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:12, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
U nas wysyłanie też idzie całkiem nieźle,chociaż ona woli jak biegam razem z nią albo troszkę za nią. Sparky napisz coś więcej o psiaku. |
|
Powrót do góry |
|
|
mała&Sparky Pogromca Hopek :)
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:00, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A co o Sparky'm chcesz wiedzieć? |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika Moderator
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 20:22, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja zaczynałam od tego, by pies załapał jaka komenda jest do czego |
Możecie mi powiedzieć, jakich konkretnie komend używacie na jakie przeszkody? |
|
Powrót do góry |
|
|
mała&Sparky Pogromca Hopek :)
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:43, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Cytat:
Ja zaczynałam od tego, by pies załapał jaka komenda jest do czego
Możecie mi powiedzieć, jakich konkretnie komend używacie na jakie przeszkody? |
zależy jaką sobie wybierzesz
każdy ma inne, np. jedni mówią na huśtawkę "huśta" inni "buja" |
|
Powrót do góry |
|
|
|