|
NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak wychowujesz swojego psa? |
Oczywiście, że go biję gdy tylko coś zbroi. |
|
4% |
[ 2 ] |
Używam bodźców negatywnych tylko, gdy mocno się zdenerwuję. (nie stosuję klikera) |
|
2% |
[ 1 ] |
Używam bodźców negatywnych tylko, gdy mocno się zdenerwuję (stosuję kliker) |
|
4% |
[ 2 ] |
Używam bodźców negatywnych tylko, gdy wydaje mi się to konieczne (nie stosuję klikera) |
|
13% |
[ 6 ] |
Używam bodźców negatywnych tylko, gdy wydaje mi się to konieczne (stosuję kliker) |
|
15% |
[ 7 ] |
Nigdy nie używam bodźców negatywnych (nie stosuję klikera) |
|
22% |
[ 10 ] |
Nigdy nie używam bodźców negatywnych (stosuje kliker) |
|
37% |
[ 17 ] |
|
Wszystkich Głosów : 45 |
|
Autor |
Wiadomość |
Davie Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:22, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Psiara&Nusia napisał: | ..........takie mam wrażenie i myślę, że nie jest błędne. Bowiem myślę, że znalazło by się choć parę agresywnych psów, na które pozytyw podziałają, a szkolenie z karami - nie. |
No tak, chyba po prostu miałaś niewiele okazji (jeśli w ogóle) pracy z takimi psami. Np. z takim psem, który dosłownie wszedł ludziom na głowę, niczego mu nigdy nie zabroniono, a do tego, niestety, jest młodym, silnym i rosłym egzemplarzem. I na próbę interwencji człowieka w jego zachowanie reaguje zdecydowaną agresją. I nie chodzi tutaj o postępowanie pod sztandarem " a teraz będziemy robić krzywdę psu", ale świadomy dobór bodźców po analizie sytuacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 360 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:21, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Davie napisał: | Psiara&Nusia napisał: | ..........takie mam wrażenie i myślę, że nie jest błędne. Bowiem myślę, że znalazło by się choć parę agresywnych psów, na które pozytyw podziałają, a szkolenie z karami - nie. |
No tak, chyba po prostu miałaś niewiele okazji (jeśli w ogóle) pracy z takimi psami. Np. z takim psem, który dosłownie wszedł ludziom na głowę, niczego mu nigdy nie zabroniono, a do tego, niestety, jest młodym, silnym i rosłym egzemplarzem. I na próbę interwencji człowieka w jego zachowanie reaguje zdecydowaną agresją. I nie chodzi tutaj o postępowanie pod sztandarem " a teraz będziemy robić krzywdę psu", ale świadomy dobór bodźców po analizie sytuacji. |
Powiem tak - z pewnością znalazłoby się kilka agresywnych psów, które można wychować tylko pozytywnie, ale nie można uogólniać i twierdzić, że każdego psa każdych zachowań da się oduczyć nie używając awersji. Psy są różne, są psy po prostu źle wychowane, a są też psy zaniedbane, samodzielne, dominujące, które w życiu musiały same sobie radzić i samodzielność i twardość charakteru decydowały o przeżyciu. Takiemu psu czasami trzeba pokazać, że nie on tu rządzi. I jak już Davie napisała, nauczmy się odróżniać znęcanie się nad zwierzakiem od stosowania (przyznaję, nie zawsze przyjemnych) korekt, bo podział na wychowanie "tylko pozytywne" i pozostałe (czyli beeee) wrzucone do jednego worka nie jest uczciwe. Jeśli ktoś nie jest ortodoksyjnym wyznawcą klikera niekoniecznie oznacza, że jest złym człowiekiem i robi psu krzywdę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 14:25, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No tak, chyba po prostu miałaś niewiele okazji (jeśli w ogóle) pracy z takimi psami. Wink |
Przyznaję - nie miałam jeszcze do czynienia z takowymi psami. Zaznaczyłam zresztą, że moja wypowiedź, jest własnym osądem, możesz nawet stwierdzić, że "bezpodstawnym" - możliwe, ja po prostu tak uważam
Cytat: | Powiem tak - z pewnością znalazłoby się kilka agresywnych psów, które można wychować tylko pozytywnie, ale nie można uogólniać i twierdzić, że każdego psa każdych zachowań da się oduczyć nie używając awersji. |
Dokładnie o to mi chodzi. Nie uogólniam, wiem doskonale, że są i psy, którym korekcja jest niezbędna.
Zadam Wam jeszcze jedno pytanie: czy nie uważacie, że warto szkoląc psa spróbować najpierw jak reaguje na metody pozytywne, a dopiero jeśli one nie będą działały - przejść do tych z karami i korektami? Może mam mylne wrażenie, ale jednak mam, że niektórzy zwolennicy takiego szkolenia "korekcyjnego" z każdym psem postępują od razu w swój ulubiony sposób, nie trudząc się nawet pozytywami, choćby na próbę. CO o tym sądzicie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Davie Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:05, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... Tak jak pisałam, zdecydowanie nie powinno się działać z wyłącznym postanowieniem karcenia, ale nie bardzo wyobrażam sobie próbowanie "po dobroci" w pewnych sytuacjach.... Bo albo ja wylądowałabym w szpitalu, albo inny pies na ostrym dyżurze u weta. Są przypadki, w których nie można sobie na to pozwolić. Tzn. może i można, ale rączki są mi jeszcze do kilku rzeczy w życiu potrzebna. Nie chodzi mi tu o psy zastraszone, które trzeba przekonywać do człowieka, psy nie mające zaufania do ludzi. Np. co zrobiłabyś z psem, który wpadł na pomysł kontrolowania rodziny i atakuje ze swojego miejsca? Rzucać mu smakołyka w celu zajęcia go czymś? |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 15:18, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Taaak, byłoby rochę ryzkownie Jak już pisałam są różne sytuacje, różne psy. W przypadku agresorów, nie da rady, niech będzie kara. Ale w przypadkach psów "zwyczajnych", takich, które po prostu chciałabyś nauczyć chodzenia przy nodze itp. Sięgnęłabyś najpierw po kliker, czy od razu po "bacik"? (przenośnia oczywiście ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Davie Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:09, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, najpierw po parówkę , bo na jedzenie + kliker mam najlepsze efekty. Dokładniejsza praca niż na aport dla początkującego psa. I wielce oczywistym dla mnie jest kształtowanie u psa nowego zachowania poprzez nagradzanie. Ale przyznaję, że w dalej nauce nie wykluczam odpowiednio dobranej korekty dla lepszego efektu, a zmotywowany, nakręcony pies znosi ją bardzo dobrze i dalej radośnie współpracuje.
Zwracam sie do Gućka vel Goferowej - może dałoby sie zmienić tę ankietę? To "bicie" to brzmi tak nie za bardzo... Ktoś już proponował zamianę na "użycie bodźców negatywnych", czy coś w tym stylu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Guciek Administrator
Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:36, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ok, miałam nie pisać, no, ale...
Davie, prośba spełniona |
|
Powrót do góry |
|
|
Davie Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:47, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Guciek, dzięki! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 360 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:06, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Davie napisał: |
Zwracam sie do Gućka vel Goferowej - może dałoby sie zmienić tę ankietę? To "bicie" to brzmi tak nie za bardzo... Ktoś już proponował zamianę na "użycie bodźców negatywnych", czy coś w tym stylu... |
A ja mam wrażenie, że (pierwotna) treść pytań tej ankiety dość dobrze odzwierciedla pojęcie autorki, tudzież paru innych osób, na temat szkoleń "innych niż klikerowe", na zasadzie, że jeśli nie klikasz, to z pewnością bijesz.
I jeszcze raz apeluję - zanim zaczniecie potępiać w czambuł metody tzw. "tradycyjne" spróbujcie zapoznać się z tematem, popodglądać prawdziwych szkoleniowców i nie wrzucajcie do jednego worka osób nieklikających z osobami znęcającymi się nad psami.
Nie każdy, kto twierdzi, że tresuje psa jest osobą, o której można powiedzieć, że zna się na szkoleniu i ma pojęcie o metodach szkolenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Guciek Administrator
Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:13, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A ja mam wrażenie, że (pierwotna) treść pytań tej ankiety dość dobrze odzwierciedla pojęcie autorki, tudzież paru innych osób, na temat szkoleń "innych niż klikerowe", na zasadzie, że jeśli nie klikasz, to z pewnością bijesz. |
I Twoje pojęcie jest jak najbardziej trafne ja zostałam tą złą, która leje swojego psa ile wlezie |
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 360 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:17, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Guciek napisał: | Cytat: | A ja mam wrażenie, że (pierwotna) treść pytań tej ankiety dość dobrze odzwierciedla pojęcie autorki, tudzież paru innych osób, na temat szkoleń "innych niż klikerowe", na zasadzie, że jeśli nie klikasz, to z pewnością bijesz. |
I Twoje pojęcie jest jak najbardziej trafne ja zostałam tą złą, która leje swojego psa ile wlezie |
Ja swoje chyba też nieźle trzepię, skoro tak mnie razi klikerowa ideologia (a czasami wręcz religia). |
|
Powrót do góry |
|
|
Davie Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:40, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No i widzicie, niedobre kobiety jestescie, no! Podrzucę Wam Jogurtka, co? Nie zaszkodzi bić tak ze 3 x dziennie, może się cholera uspokoi trochę? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 360 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:59, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Davie napisał: | No i widzicie, niedobre kobiety jestescie, no! Podrzucę Wam Jogurtka, co? Nie zaszkodzi bić tak ze 3 x dziennie, może się cholera uspokoi trochę? |
No jak to, to Ty jej nie bijesz? Jestem rozczarowana, a wręcz zgorszona Twoją postawą . |
|
Powrót do góry |
|
|
Davie Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:22, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masz rację, jestem goopia i tyle. Właśnie zaraz idziemy do parku poćwiczyć, nie będę więcej marnować czasu na głupoty - zamienię parę piłek i parówki na tzw. "dyscyplinę"! |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:16, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Najlepszy sposób to skórzaną smyczą po pysku
***
Podsumowując: nie ma jedynego sposobu na wyszkolenie psa. Czasem nawet szkolenie pozytywne wymaga stosowania awersji i negatywnych bodźców. Bądź co bądź nie popieramy bicia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|