NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Axisss

Ludzie nie wierzyłam ale to jest naprawdę niesamowite! to po krótce nasza pierwsza sesja klikerowa:

Witam! Dziś dokonałam wielkiego zakupu-klikera! wróciliśmy ze sklepu,ciasteczka kupione i zaczynamy. najpierw przez chwilę klikałam i dawałam ciastka całkowicie za nic. Potem jak już na klikniecie uszy szły do góry zaczeliśmy ćwiczyć kilka znanych komend siad, waruj, zostań, do mnie tylko tym razem przed pochwałą i ciasteczkiem było klik.

No i się zaczyna: pokrywka od pojemnika położona obok na podłodze. pokazuje palcem pies wącha, klik, ciacho. Potem przestałam pokazywać pies siedzi, siedzi, staje słupka (ale tego chcę go akurat oduczyć więc nie reaguję) trwa to z 5 min, ale byłam twarda i nic nie pokazałam... psiunia zrezygnowana rozgląda się po pokoju... co by tu Rolling Eyes

.... i nagle jego wzrok padł na pokrywę... KLIK i ciacho... hmmm (widzę jak trybiki w główce pracują) znowu zezuje na pokrywkę KLIK i ciacho... no i załapał: patrzę na pokrywkę to dostaję ciacho super! tak z 6-7 razy i nagle... patrzy na pokrywkę a tu nic... żebyście widzieli jego wzrok: NO CO JEST?! POSUŁO SIĘ!!! Laughing

znów spojrzenie na pokrywkę i podniosłem zadek i wykonałem kroczek (a nawet pół) w tamtą stronę i... KLIK, ciacho... HUURA! więc oto chodzi! po kolejnych 3 min pokrywka leżała już ciut dalej i trzeba było nie tylko podejść ale i dotknąć łapą na koniec pokrywka leżała w drugim końcu pokoju tu musiałam mu pomóc i ruszyć ręką w jej kierunku: Pies biegnie dotyka łapą i po kliknieciu wraca po ciacho!... to naprawdę niesamowite, tego samego bez klikera uczyła bym jakiś tydzień... no może 3-4 dni... z klikerem zajęło mi 15min. jasne wymaga jeszcze dopracowania i ćwiczeń ale podstawa już jest!

na tym skończyliśmy ale ponieważ pies był jeszcze cały roześmiany to wykonaliśmy jeszcze kilka znanych komend a pote pobiegaliśmy za piłeczką.

Jutro też poćwiczymy to nagram flmik i pokaże będziecie mogli powiedzieć co źle robię.

Przepraszam za długi post ale jestem w ciężkim szoku.... Shocked

joasia i junka

Ewo ciesze się bardzo, ze przekonałaś się do klikera. Ja z Junką zaczełam targetowanie z zejściem z kładki. Narazie idzie nam opornie ale do czasu Smile

Kinia

Super, że przeszłaś na kliker!
Ja bym chyba jednak krócej ćwiczyła. Każda sesja powinna się kończyć czymś zadowalającym nas. W twoim przypadku już na początkowym dotykaniu pokrywy. Z sesji na sesje nie można się cofać. Czyli jak zrobisz kolejną s. to zaczynasz już od pokrywy daleko co zazwyczaj psu łatwo nie podchodzi tzn. Może nie odrazu zrozumieć o co chodzi.
Sesje powinny trwać do 5 minut zazwyczaj im dłuzej tym pies gorzej pracuje.

Axisss

planowałam 5 min ale pies tak się nakręcił że jak odłożyłam to klikajace cudo to uszy opadły a wzrok mówił: juuuuż? a bu... ja chce jeszcze...
Mój psiak ma już 5 lat i jest przyzwyczajony do dłuższych sesji z regóły ćwiczę z nim w 15-20min sesjach bo wtedy jest najlepiej skupiony koło 30 zaczyna mu sie nudzić. więc z klikerem bawiliśmy się i tak krucej niż zwykle ćwiczymy a skończyliśmy kilkoma ciachami za dotkniecie pokrywki leżącej pod moimi nogami.

dziś ćwiczyliśmy chwilke to samo tym razem na książce (pokrywka za łatwo latała po pokoju...) a tu są filmiki:

[link widoczny dla zalogowanych] (ten jest słabiutki bo źle ustawiłam aparat...)

[link widoczny dla zalogowanych] (ten trochę lepszy)

Kinia

Ładnie, chętnie pracuje:)
Właśnie chodzi o to żeby pies ciągle chciał jeszcze...
Ale skoro uważasz, że tyle wytrzymuje to OK

Axisss

dziś było tylko 5 min bo potem pani w kuchni miesko zaczęła kroić i to był już zbyt duży czynnik rozpraszający... staram sie byc elastyczna jak widzę że chce jeszcze to ćwiczymy jak nie to wykonujemy ostatnią komendę (najprostszą dobrze znaną np siad) i kończymy. Po nim na szczęście łatwo poznać ten moment kiedy jeszcze mu sie chce ale już powoli traci animusz Smile

Kinia

To masz dobrze;) Bo po moim nic nie widać. Cały czas ćwiczy chętnie itd. A w pewnym momencie nagle koniec ma dość. Dlatego jesrem przeczulona na czas sesji:)

Bobowita_MW

Super Wam idzie! Faktem jest, że osoba, która wymyśliła kliker Nobla powinna dostać. Wink

Nam też jedna komenda zajmuje jakieś 15 minut (tzn. 3 sesje po 5min). Takie szkolenie ma właściwie nieskończone możliwości. Mam nadzieję, że wraz ze zmniejszającą się ilością komend, których nie znacie Wasz zapał nie zmaleje. Wink

Jedynie przyczepiłabym się do długości sesji... Myślę, że krótkie są lepsze - pies ma zawsze "świeży umysł". Ale skoro mówisz, że dla Was 15 minut to akurat, to cool. Wink

Oby tak dalej! Smile

Gosia

O tak! Nobla za kliker! POKOJOWA NAGRODA NOBLA za znalezienie języka zrozumiałego i dla człowieka i dla psa i jak najbardziej pokojowego

Bobowita_MW

To co, może ustanowimy takową nagródkę? Wink

Axisss

no jakby każdy kto klikerem cos osiagnął złożył siępo 1zł to całkiem ładną statuetkę mozna by wynalażcy dać Wink

Agata

Tak, sesja trochę za długa, nawet jeżeli pies tyle wytrzymuje - właśnie o to chodzi, żeby był zawiedziony, że już koniec. Następnym razem będzie pracował z jeszcze wiekszym zapałem. Nie możesz dopuścić do tego, żeby okazał oznaki zmęczenia lub zniechęcenia.

Obejrzalam filmik: bardzo fajnie targetuje Smile