|
NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szyszka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 824 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:54, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
M&Blue napisał: | dobra, szczur na slalomku z dobra nuta w tle
[link widoczny dla zalogowanych] |
Bosko |
|
Powrót do góry |
|
|
Axisss Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:58, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
wow... Ja też tak chcę!
Ostatnio zmieniony przez Axisss dnia Pią 21:59, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:12, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Majgad
Szacunek |
|
Powrót do góry |
|
|
M&Blue Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 22:35, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo nam milo, dziekujemy |
|
Powrót do góry |
|
|
martynka Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:55, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Brawo Brawo Dzieki Waszym filmikom cos czuje ze moj slalom stanie szybciej niz mi sie wydaje.. tylkokurde ja srednio mam gdzie chyba noca bede musiala ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika Moderator
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 0:00, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
tak tak!! zawsze wierzyłam w Ciebie! Moniu, achh, aleś pięknie nauczyła Tesiorka! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:53, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cudownie!!! Mój nigdy pewnie nie będzie tak szybko robił, bo za duży jest na to:P Musi się nieźle przeciskać i wyginać, ale i tak według mnie idzie mu ok, chociaż raz trochę przetrenowaliśmy i na samym końcu jak przeszkody zwijaliśmy to mi zwymiotował na środku placu... od tego czasu ćwiczymy krócej i z większymi odstępami czasowymi. |
|
Powrót do góry |
|
|
decha Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z drugiej strony lustra (Tarnów)
|
Wysłany: Czw 16:52, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja po przerwie zaczelam uczyc Drako slalomu od poczatku. Czyli roztawilam tyczki znow na duza odleglosc.
No i Drakus zaczal dynamicznie chodzic i powoli, powoli zaczelam zmniejszac odleglosc pomiedzy scianami. Drako juz balansuje i nie ma takich faz jak wczesniej ze sie zatrzymywal albo omijal tyczki
(Tylko ogrod caly podziurawiony bo dalej nie mam podstawy a ni tyczek tylko bambusy ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:22, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
WOW! Brawa dla Tess! |
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 16:20, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie chyba do osób uczących slalomu metodą z korytarzem.
Czy jak się zaczyna czyli pies przebiega przez szeroki korytarz to już dodać komende czy dopiero jak już biega w lini prostej? |
|
Powrót do góry |
|
|
AniaP Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 738 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13:46, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Qrcze, wkurzyłam się dzisiaj i jeszcze raz zaczęłam próbować metodę tunelową. Jakiś czas temu próbowałam i szybko się zniechęciłam , bo... może od razu za wąsko rozstawiłam tyczki i jak wydawałam komendę "slalom", to Asti zamiast biec prosto przez środek między tyczkami, to szukała tyczek i na siłę próbowała robić slalom.
Więc dzisiaj rozstawiłam tyczki na... no nie zmierzyłam, ale z 40 cm to pewnie było. Żeby nie było takiego efektu jak poprzednio, zmieniłam komendę ze "slalom" na "przód", a ostatecznie na "dawaj, dawaj, dawaj...". I rzeczywiscie Asti pruła przed siebie równiutko przez środek. Do tej pory myślałam, że jak rozstawię tak szeroko korytarz z tyczek, to pies nie będzie wiedział co ma zrobić, ale tam... Znowu pańcia nie doceniła pieska. Wystarczyło biec równo wzdłuż tyczek i piesek też leciał. Ponieważ kilka prób udało nam się bez problemu i w super tempie , to oczywiście, że zwęziłam troszeczkę korytarz. Znowu kilka prób i znowu suuuuuperkowo. No to ja niecierpliwus , po raz trzeci zwęziłam korytarz i teraz już go zmierzyłam, było 20 cm. No i teraz już musiałam uważać, bo jak biegłam tak samo szybko jak poprzednio, to Asti zdarzało się raz po raz przez jakąś tyczkę zrobić slalom albo w ogóle ją ominąć. Jak biegłam troszkę wolniej i uważniej, to Asti też się bardziej pilnowała. Czyli pewnie taka szerokość, to na razie za wąsko. No i muszę uważać na rękę, bo do tej pory uczyłam przecież Asti przez pokazywanie, więc ona teraz zwraca na nią uwagę.
Hm, no może udałoby mi się coś zdziałać tą metodą? Jak myślicie? Czy można psa zacząć uczyć od nowa slalomu inną metodą? Może wreszcie i slalomik by polubiła?
Niestety jest jeszcze jeden problem. Nie mam przydomowego ogródka , żeby móc często taki slalomik ćwiczyć. A każdy etap trzeba pewnie dosyć długo ćwiczyć, żeby móc przejść do następnego?
Kinia napisał: | Czy jak się zaczyna czyli pies przebiega przez szeroki korytarz to już dodać komende |
Nie znam się za bardzo, ale myślę, że tak, a ja w ogóle jakoś bez komendy nie potrafię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:58, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Super, Aniu!
Mi mówiono, zeby własnie nie siedzieć za długo na jednym etapie, bo docelowo ma to być przecież linia prosta A przechodziałm do zwężania, gdy dany etap miałam super, czyli szybko i prawie 100 % bezbłędnie i widziałam, ze wenie nie sprawia to problemu.
Gdzieś od 20 cm zaczęłam mierzyć - i już do zrobienia linii prostej latałam ze sznurkiem i ekierką
Bandzior miał to samo jak chciałam z ni zrobić tunelową - szukał slalomu ale dałam spokój bo mu i tak do niczego to już nie potrzebne
Ja uważam, ze jest sens nauczyć tego na nowo, jesli Asti przypasuje metoda |
|
Powrót do góry |
|
|
AniaP Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 738 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:50, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Paula napisał: | Mi mówiono, zeby własnie nie siedzieć za długo na jednym etapie, bo docelowo ma to być przecież linia prosta A przechodziałm do zwężania, gdy dany etap miałam super, czyli szybko i prawie 100 % bezbłędnie i widziałam, ze wenie nie sprawia to problemu. |
Oooo, to dzięki za podpowiedź.
Paula napisał: | Gdzieś od 20 cm zaczęłam mierzyć - i już do zrobienia linii prostej latałam ze sznurkiem i ekierką |
Kupiłam już jakiś czas temu szeroką taśmę i chcę ją uciachać na 2 kawałki, a w każdym kawałku w odstępach co 120 cm, 6x takie metalowe kółeczka i w nich dziurki, a w te dziurki potem będę wtykać tyczki, co by za każdym razem nie musieć odmierzać odległości tyczek. Pozostaje jeszcze tylko kwestia odmierzania równej szerokości korytarza.
Paula napisał: | Bandzior miał to samo jak chciałam z ni zrobić tunelową - szukał slalomu ale dałam spokój bo mu i tak do niczego to już nie potrzebne
Ja uważam, ze jest sens nauczyć tego na nowo, jesli Asti przypasuje metoda |
No właśnie, zobaczymy jak to będzie na dalszych etapach, czy Asti będzie go chętniej robić, czy będzie go chociaż trochę samodzielnie robić (myśleć, myśleć przy nim , bo teraz to mam wrażenie, że ona jednak za bardzo liczy na moje podpowiadanie ) i czy uda nam się osiągnąć jakieś nienajgorsze tempo.
No cóż, popołudniami dłużej już jest teraz jasno, więc częściej się będzie trzeba wybrać do lasku poćwiczyć slalomik i tyle. Żebym tylko nie przesadziła z tym ćwiczeniem, bo jak zupełnie Asti zniechęce do slalomu, to dopiero będzie. Ufff, jak zwykle nie mam lekko. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:02, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja stosowałam sposób Marysi jeśli idzie o rozstawianie
Sznurek, na obu końcach pętelki, na sznurku co 60 cm supełek/znaczek pisakiem. W dwie pętelki wbijam tyczki, roziągam sznurek. i co drugie zaznaczone miejsce tyczka przy sznurku, a od reszty zaznaczonych miejsce ekierką (żeby nie poszła mi tyczka gdzieś w bok) ustawiam resztę tyczek na daną szer. |
|
Powrót do góry |
|
|
M&Blue Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 15:12, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
AniuP, zawsze kiedy chcesz psa przeuczyc na nowo bedzie to trwalo dluzej niz gdybys zaczynala ze 'swiezym' psem.
pewnie ze jest sens zaczac z metoda tunelowa ale musisz powoli przechodzic do kolejnych etapow tak, by Asti nie miala watpliwosci ze chodzi o nowe cwiczenie (a raczej nowy sposob wykonania) - i zeby wlasnie nie omijala lub probowala zawijac sie wokol tyczki jak w 'normalnym' slalomie. czyli nie podchodzimy do tego 'e, przeciez juz umie slalom w linii prostej to co bedziemy czekac' tylko powoli pozwalamy psu zmienic sposob myslenia co pokonywania do tyczek.
Cytat: | Czy jak się zaczyna czyli pies przebiega przez szeroki korytarz to już dodać komende czy dopiero jak już biega w lini prostej? |
ja dalam komende od razu, z reszta od poczatku nagrzewalam tez psa tak zeby pokochal robienie slalomu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|