NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Fifi

Jak nauczyć psa wskakiwania na plecy? Czy możecie mi pomóc w nauce tego mojego potworka? Laughing

Jak zacząć? Próbowałam, ale bez skutków. Z góry wielkie dzięki za pomoc.

Tośka · Wysłany: Śro 19:13, 04 Mar 2009 Temat postu:

W niedzielę mogę Ci pokazać naocznie Smile

Fifi · Wysłany: Śro 19:26, 04 Mar 2009 Temat postu:

Tosia, czyżbyś była w Pile? Wink

Tośka · Wysłany: Śro 19:27, 04 Mar 2009 Temat postu:

Ano. Wpadam na weekend Smile

Luzia15

bonsai_88 · Wysłany: Czw 0:40, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ostrzegam - wskakiwanie na plecy może skończyć się oskalpowaniem Twisted Evil

. Jak uczyłam Birmę [duży pies z długimi pazurami] to z rozpędu wskoczyła mi na... głowę Shocked

. Później sprawdzałam - aż mi szramy do krwi porobiła Shocked

Fifi · Wysłany: Czw 9:07, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ojj, współczuję, bonsai. Dzięki dziewczyny! Wink

Luzia, spróbuję później tego sposobu i powiem Ci czy wypalił. Wink

bzikowa · Wysłany: Czw 19:08, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ja swojego psa nie musiałam tego uczyć. Przyjęłam 'pozycję żółwia' Laughing

, pokazałam mu zabawką plecy, powiedziałam 'hop' i miałam psa na plecach Cool

Guciek · Wysłany: Czw 20:19, 05 Mar 2009 Temat postu:

Niektóre psy nie są świadome, że na właściciela można wchodzić Cool

Ot mój rudzielec - po prostu myślała, że przyjmuję psia pozycję i chcę się z nią bawić... Nasz filmik z wskakiwaniem klik!.

Obecnie jestem na etapie o krok dalej - nie robię żółwia, nie klęczę, a kucam z plecami równolegle do podłogi, a pies wskakuje. Stopniowo prostuję nogi Wink

Nasza praca polegała na:

1. PRZYODZIANIU KILKU WARSTW UBRAŃ - na filmie mam bluzkę i polarową kamizelkę, czasami zarzucam też na bluzkę piżamę, jest dosyć gruba Cool

2. Zapraszam psa na łóżko (może być fotel, krzesło, coś na czym pies może stanąć), klękamy, podstawiamy się do łóżka i zachęcamy do wejścia na plecy. Jedna łapa - klik, druga łapa - klik, dochodzimy stopniowo do wszystkich łap na plecach. Powtarzamy kilkakrotnie.

3. W kolejnych sesjach możemy spróbować już bez pomocy łóżka - stajemy np. na środku pokoju, płaszczymy się jak najniżej, aby pies miał łatwe zadanie - u mnie początkowo klikałam opieranie łap i próbę wskoczenia. Gdy wskoczyła raz - potem poszło gładko. Stopniowo podnosisz plecy do góry, aż dochodzisz do klęczenia Wink

4. Potem to samo z kucaniem - najpierw nisko, potem coraz wyżej Wink

Oczywiście należy to też dostosować do wielkości własnego psa. Wiadomo, ze inaczej skoczy spanie, a inaczej toller, który jest większy Wink

Trzeba się też psychicznie i fizycznie nastawić mimo wszystko na psie pazury i ból z tym związany Wink

Moje 23kg postanowiło początkowo tracić równowagę i chwiać się, co wiązało się z drapaniem po plecach... Potem wpadłam na pomysł z piżamą. Ale jednak ślady są - w przebieralni na WF dziewczyny dopytywały się kto mnie tak załatwił Wink

Luzia15 · Wysłany: Czw 20:23, 05 Mar 2009 Temat postu:

Kinia · Wysłany: Pią 8:05, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja uczyłam tak samo jak Gucia ale szło nam to woooooooolniej. eM w ogóle nie wiedział, że na mnie można wejść wszystkimi łapami i wchodził tylko dwiema. Jak w końcu się udało to załapał i potem nie było problemu.

Ślady na plecach mam do dziś. I musze przyznać, że nie sądziłam, że uda mi się utrzymać na plecach 33 kg psa. (troszke mu się zgrubło)

bzikowa · Wysłany: Pią 14:56, 06 Mar 2009 Temat postu:

To znaczy, że mam niewychowanego psa pozbawionego zahamowań Laughing

Ale za to wyprostować się mogę tylko na wysokość kolan, może trochę więcej, bo inaczej zadanie przerośnie mojego psa fizycznie Twisted Evil

Fylmyk nakręcić muszę, jak się tak wszyscy lansują to my też, a co Cool

Szilkowa · Wysłany: Pią 15:22, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja się zastanawiam czy z Szilą nie zacząć ćwiczyć wskakiwania na plecy ale to był by chyba dość ryzykowane Laughing

Fifi · Wysłany: Pią 15:58, 06 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki dziewczyny, teraz już wiem jak się uczy psa. Wink

Temat można zamknąć. Wink

AgataJ · Wysłany: Pią 21:34, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja za to mam problem z moim psem - jesteśmy już na etapie że na komendę wejdzie dwiema łapami ale jak chce dalej to się rozplaszczy i łapy na ziemi i na mnie leży.Może mam za małe plecy ? czy mam to zrobić z kimś ? [tzn.ja psa będę naprowadzać na czyjeś plecy] Powiem tyle że mając te 14 lat,pies waży 20kg więcej ode mnie potrafię go nawet złapać w powietrzu więc żadne wyczyny z plecami nam nie straszne ! Laughing