Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pierniczek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 857 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań :)
|
Wysłany: Śro 11:17, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
po co wy sei klocicie? Ktos sie zapytal jak nauczyc psa huśtawki i teraz jest wymiana pogadow. Gerwia sadzi inaczej Zakla inaczej. proste. jesli chcie sie klocic to na pw albo na gg bo ja praiwe nic z tego tematu sie nie dowiedzialam... |
|
Powrót do góry |
|
|
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 14:45, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pierniczek poprostu wybierz sobie jedną metodę i dopytaj się jeśli czegoś nie wiesz albo masz wątpliwości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gerwia Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 349 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:04, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Co do przedostatniego to:
"Wiele Ci nie pomogę..... ale zachęć go smaczkiem żeby w ogóle na nią wchodził.... choćby do połowy tak jak Dina..... a pod drugi koniec podstaw jakąś skrzynkę albo cuś żeby był stabilna........ i tak powoli obniżaj i obniżaj..... (mam nadzieję że weisz o co chodzi ??) "
Nie napisalam że twoja PORADA JEST ZŁA- że nie powinno się w ten sposób uczyć psa... (w przeciwieństwie do Ciebie - widać jestem bardziej tolerancyjna) !!!! Tylko że mi się nie podoba......czyli W MOIM I DINY PRZYPADKU SIĘ NIE SPRAWDZA !!! (rozumiesz ??)
Cytat: | Więc nie miej do mnie pretensji !!
Nie mam pretensji, zdazylam sie przyzwyczaic...Wink |
Ja też..... a zreztą muszęc |
|
Powrót do góry |
|
|
zakla Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawieWarszawa
|
Wysłany: Śro 16:22, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie jestem tolarancyjna? Skadze znowu, czarnuchy
A tak serio, to powiedz mi Gerwia, probowalas w ogole z 'nasa' metoda? Czy upierasz sie przy swoim i negujesz inne metody nie sprawdzajac ich wczesniej? Bo z tego co piszesz, to Twoja metoda nie skutkuje, bo Dina nadal hustawki nie pojmuje i nie robi
W naszym przypadku przez PÓŁ ROKU probowalam przekonac psa do hustawki, najrozniejszymi sposobami. Ale udalo mi sie odnalezc te metode (ktorej u mnie w lkubie nie bylo jak zastosowac, gdyz hustawka nie regulowana) i trzy tygodnie pozniej startowalam w zawodach w openach |
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:52, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Co do umiejętności Żakli w uczeniu, prowadzeniu i motywowaniu Żwirka (niełatwego malamuta) chylę czoło.
To, że biega w klubie i startuje w zawodach stawia ją oczywiście o niebo wyżej niż co niektórzy tu zebrani (including me , którym absolutnie nie ujmuję potencjalnych umiejętności ich i zdolności psa w agility, ale właśnie obycia na torze.
Tak się niestety składa w agility, że praktyka czyni mistrza. A praktyka pod okiem fachowców (a wśród takowych Żakla ma szansę się obracać) jest bynajmniej moim zdaniem lepsza niż praktyka sam na sam ze swoim psem na trzech hopkach na krzyż przed blokiem.
Strasznie zazdroszczę (ale także podziwiam) Żakli tego, co osiągnęła. Zazdroszczę także tego, że ma gdzie i z kim trenować, a nie tak jak my - biedne poznaniaki - jest zdana sama na siebie.
Negowanie metod, które sprawdziły się w przypadku wielu, nawet mało agilitowych psów (np. malamutów) bez proponowania skutecznego remedium jest hmmm... mało dojrzałe. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gerwia Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 349 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 17:43, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak probowałyśmy takiej metody wiele razy....... i nic... mojej też i nic z tego
Narazie nie mamy huśtawki wieć wiele się nie naćwiczymy.....;(
Nie wiem jak z waszymy psami... ale moj nie pozwoli się trenować komuś innemu niż ja albo Paula wiec w przypadku Zakliny moglabym się tylko opierać na radach specjalistow lub tak jak teraz.... czyli książki, forum, filmiki itp. Mam nadzieję że do lata uda nam się z tym uporać w praktyce jesteśmy zdane tylko na siebie ....WIEC TRZYMAJCIE KCIUKI |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:49, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
oooooo... widzę, że dyskusja przybrała spokojnieszy obrót i to jest dobre!
Na każdą przeszkodę jest kilka metod i nikt z was nie polubi ich wszytskich... np. slalom... w tamtym temacie też pojawiły sie sprzeczności i zakończyło się ze spokojem...
Jesli już wszytsko sobie wyjaśniłyście to się cieszę
A co do huśtwy.... to czy ktos wie ile może kosztować tak deska długaśna i mocna nadająca się do początków treningu??? |
|
Powrót do góry |
|
|
zakla Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawieWarszawa
|
Wysłany: Czw 22:14, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"ale moj nie pozwoli się trenować komuś innemu niż ja albo Paula wiec w przypadku Zakliny moglabym się tylko opierać na radach specjalistow lub tak jak teraz."
Moj owszem, da sie trenowac, ale bez najmniejszego entuzjazmu, jeszcz enigdy biegnac z kims oprocz mnie nie wyprzedzil na orze czleka Ale co innego oddac psa komus do trenowania, a co innego brac pod uwage jego uwagi i cwiczyc pod jego okiem
Paula, jezel ichodzi o Twoje pytanie, to ja kupowalabym od razu taka na stale, a nie na poczatek. A ile kosztowac moze nie wiem, pewnie ze dwie dychy...? |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:28, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No ja sie troche wiecej spodziewałam za taką deskę.....
A co do tego biegania to Dina rzeczywiście taka jest, jak ide z Gerwią do sklepu i czekam z dina na zewnątrz to ona cały czas szczeka i wyje dopoki ona nie wroci ze sklepu...... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pierniczek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 857 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań :)
|
Wysłany: Sob 19:04, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
przywiązały sie pieski i juz a ta deska to taka droga nie bedzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Viz Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:20, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moj da sie "trenowac" (hymmm to za wiele powiedziane), jesli sie wezmie jego pilke.
Ale jak juz pisalam, to trenowanie nie jest do konca prawdziwe bo mu zwisa to co obcy do niego mowi i jak ewentualnie ktos przylozy mu pilke nad stacjonatke to wtedy przeskoczy Uparciuch z niego |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:33, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No więc ludziska mamy deseczkę - ładnie od spodu wzmocnioną Co prawda troche krótka (ok. 2m), ale zaczynamy sie uczyć
Jesteśmy na etapie przechodzenia naszej "huśtawki" opartej na małej belce, tak że kiwa sie tylko troszkę, ale dla nas to juz duzy sukces bo Bandzior nie lubi 'niepewnych" powierzchni
teraz trzeba pomyśleć nad ładnym stelażem i porządnej dłuuuugiej desce
wydzieliłam tamte posty o robieniu huśtawki i wkleiłam do "przeszkód" bo nie pasowały do "nauki" Sorrki za utrudnienia |
|
Powrót do góry |
|
|
mała&Sparky Pogromca Hopek :)
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:27, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja się muszę pochwalić że Sparky PRZEŁAZI PRZEZ HUŚTAWKĘ!!
po kilku tygodniach szukania deski mój dziadek zrobił taką o długości ponad 3m i szerokości 30cm
no a dzisiaj ćwiczyłam najpierw na malutkim klocku i dobrze mu szło(tylko tylnie łapy usilnie próbował postawić na trawie), więc przeszłam do wysokości gdzieś tak 50cm
a ten drań nawet różnicy nie zauważył |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika Moderator
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 18:55, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to super, gratuluję, mam nadzieję, że Pikusiowi też pójdzie dobrze. Ale na razie ciągle deszcz pada |
|
Powrót do góry |
|
|
mała&Sparky Pogromca Hopek :)
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:09, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no u mnie jak na razie nie pada więc na działkę i ćwiczymy |
|
Powrót do góry |
|
|
|