NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Podhalanka

Ewka ,Fifi by na pewno uzbierała na kupno psa z rodowodem ,ale pies musi coś jeść ,a jeśli chodzi o bordera to mięsięczne żywienie nie jest takie tanie ....

ewka i haker

hymmm
a border czy Golden to jest różnica w żywieniu?
chyba nie...pies tej samej masy

oba te psy powinno sie karmić dobra karma nie tylko bordera..

chamsti

hym, wydaje mi się, że golden nawet nieco więcej waży/je/kosztuje

Podhalanka

możliwe ,ale jak byłby border to przecież Fifi Fiony nie wyrzuci ,a wtedy kwota żywienia podwoiłaby się Smile

~FiFi~

Tak zgadzam się Podhalanka!
Dwa psy to już spory wydatek!!
Wgl nie znasz Ewka mojej sytuacji życiowej....
Bordery są bardzo drogie...
A Fiona kosztowała 1.500
Ona wcale dużo nie je, a waży ponad 20 kg
Gdybym mogła to bym zarabiała, ale nie mogę Sad

(

chamsti

hm, a to życie Fifi kończy się razem z życiem jej obecnego psa? Czy słowo "nigdy" (jak dobrze pamiętam) ogranicza się jedynie do okresu, kiedy to Fiona będzie żyć? Bordery tanie nie są, owszem, ale raz, że można odłożyć (choćby pieniądze, które normalnie wydawałabyś na jedzenie, zakładając 100zł miesięcznie, w ciągu roku masz 1200), a dwa, że można szukać po hodowlach, czy gdzieś w miocie nie ma peta...

ewka i haker

nie znam twojej sytauacji
wiem ze border trochę kosztuje jak każdy pies
ale za 1500zl to znajdziesz bordera w Polsce..

ta dyskusja jest bez sensu

podsumowując uważam ,ze by mieć następnego psa trzeba cos z tym osiągnąć
a nie ze sie mówi ze juz tyle się nie nauczy

axelka

Zastanawia mnie tylko dlaczego, nikt (albo prawie nikt) nie śmiał zauważyć, że FiFi nie ma na razie zamiaru kupować psa, bo utrzymanie i żywienie dwóch burków to sporawy wydatek (nie mówiąc już o psie po dobrych rodzicach), przecież to TYLKO GŁUPIE MARZENIA.
Nie sądzę, żeby w/w była tak nieodpowiedzialna, żeby teraz, z niskim poziomie wiedzy o agility decydowała się na zakup megawymagającego bordera (zakładając, że miałaby za co go kupić).
Racja, to bez sensu. W ogóle gdybym nie znała Fifi, to byłabym pewna, że ona na prawdę chce kupić psa.
Ludzie, troszkę luzu. Nie każdy, kto o czymś marzy musi to mieć. W takim przypadku, widziałabyś mnie już gdzieś na MP w skokach na moim cudownym koniu, najlepiej stojącą na pudle Razz

Wyobraźcie sobie teraz, że nie istnieje taka rasa jak Border Collie, a Fifi chce ,kupić... chomika. Techniki oddechowe, czytanie ze zrozumieniem i papierowe torebki jak najbardziej dozwolone.
Dobra, spadam, bo mnie zjecie Smile

Vini

Ja mam yorka i myslisz ze tez nie wolalabym bordera czy aussika? Wolalabym, bo wiem ze ten pies nadaje sie do sportow, chociaz trzeba go uczyc. Ale mam moją Daisy i to z nią realizuje swoje sportowe marzenia. Na jesien zaczynamy chodzic do klubu sportowego, gdzie bedziemy agi cwiczyc, bawimy sie w dogfrisbee (na seminarium bylysmy Laughing

)! Uwierz mi, ze z KAZDYM ZDROWYM psem mozna cwiczyc! KAZDY pies moze sie nauczyc jakichs komend! Ja mam yorka, a uwierz, ze ona jest tylko mala cialem, duchem jest ogromnym psem. Umie ok. 20 komend, nauczyłam ją tego w ciagu ROKU! I co z tego ze jest malym psem? Ona tez jest P S E M! Ona tez potrafi! Wiesz jak mi jest czasami ciezko nakrecic psa? Idziemy na lake, ona lata bez smyczy, a ja biegam jak nienormalna, piszcze, uciekam a pies na to leci! Wiec uwierz mi, ze jakbys chciala, to Fiona NAPRAWDE by sie nauczyla!
Jesli ona sie ciebie nie slucha, gdy jest bez smyczy to moze warto zainwestować w linke 10,15 m? (Ja mam linke do sprzedania jak chcesz, to na PW napisz Smile

)

axelka

Koleżanko Vini, niech koleżanka będzie łaskawa przeczytać mój ostatni post w tym temacie (powyżej).
Ania napisała, że marzy o posiadaniu bordera, co nie znaczy, że wywala swojego psa do kąta, bo to nie BC.
A z niesłuchaniem się Fiony chodziło raczej o zupełny brak entuzjazmu, ale ten dzięki ponownemu nakręcaniu psinki na skoki i bardzo "intensywnej" ( Laughing

) motywacji został częściowo zażegnany.
Na szczęście znalazło się kilka osób, które zamiast gadać od rzeczy udzieliły porady. I chwała im za to.

Vini

Sory, jesli tak zrozumialas, ale przeslanie mojego posta bylo dla wszystkich ludzi, ktorzy chca sobie kupic psa "sportowego" bo z obecnym im nie idzie.
Co do Fifi, praca, praca i jeszcze raz praca Smile

Mysle, ze wytrwalosc napewno przyniesie oczekiwane efekty Kwadratowy

~FiFi~

bulterierka

Ja to może powiem w skrócie:"
Fifi marzy o psie a raczej głośno marzy.NA razie ma Fione i jej to starcza. Smile

Więc skończmy tą kłótnie.

~FiFi~

Bardzo dobrze to ujęłaś Bulterierka Wink

chamsti