Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:41, 23 Sty 2006 Temat postu: Tofikowa Galeria :) |
|
|
To jest mój spanielek Tofi:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Chciałabym trenować z nim agility, ale narazie planuję na wiosnę iść na kurs PT1. Co będzie potem, zobaczymy, najprawdopodobniej agility, niedaleko mamy klub, więc jak kasa jeszcze zostanie to lecimy koniecznie Tofi ma 7,5 mies.
Pozdrawiamy!
Ostatnio zmieniony przez monia&tofi dnia Pon 15:50, 04 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:06, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Sliczny spanielek ładnie mu w tej chusteczce !!!
A nie myśleliście żeby np. zacząc wprowadzać elementy agility już??? Żeby potem było łatwiej? |
|
Powrót do góry |
|
|
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 16:20, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Można jednocześnie robić agility i PT.Widze znajomą chusteczke i bransoletke.Śliczny psiak i powodzenia w sporcie. |
|
Powrót do góry |
|
|
monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:39, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
myślałam myślałam, ale się zima zrobiła i nie ma za bardzo jak...
W ''Moim psie były kiedyś artykuły jak samemu zrobić przeszkody, więc myśle, że jak się zrobi trochę cieplej, to zaczniemy
Na kurs PT idziemy, agility zobaczymy, bo ostatnio weszła możliwość, żebym miałam drugiego psa i trzeba kase zbierać..
więc narazie to tak "domowo by było tylko |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:02, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nawet domowo sie opłaca, bo przynajmniej bedzie wiedział czego od niego chcesz jak wyjdziecie na dwór Ja również mam nadzieje że Ci się uda w sporcie ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 17:48, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Domowe agility w galerii Miki,jeżeli posłuszeństwa też uczysz sama i chcesz jakiś wskazówek to nie ma problemu. O jakiej rasie myślisz też spanielek? |
|
Powrót do góry |
|
|
monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:21, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Spanielek kolorowy ale już z rodowodem;) Narazie uczę domowo, myślałam o kursie, ale ostatnio się za psa wzięłam i praktycznie to on umie większość rzeczy, więc mogłabym go sama uczyć i uczyć i odrazu pójść na agility potem, ale jeszcze zobaczymy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:20, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
próbuj, próbuj - nawet teraz w domu zawsze będą jakieś podstawy! |
|
Powrót do góry |
|
|
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
W agility bardzo przydatny,a wręcz konieczny jest kontakt wzrokowy.Możesz to zrobić na klikerku lub poprostu na smakolyki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:45, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mój Bandzior ma raczej kontakt wzrokowy z moja ręką w której są smakołyki, ale cóż jakoś biegnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika Moderator
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 16:14, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
cockerka, właśnie poznaję Twojego pieska kolejny cudny spanielek Mój Pikuś musi go polubić |
|
Powrót do góry |
|
|
monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:27, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Na pewno się polubią Nie mogę się już doczekać obozu |
|
Powrót do góry |
|
|
Kora Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:10, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Super fotki, ja też mam spaniela (spanielkę znaczy ) i choć jest trochę starza od Tofiego to jest drobniejsza. Moja psina też jest bez rodowodu.
Co do agility to ja z Korą zaczynam ćwiczxyć w domu (bo ja mam bardzo długi korytarz więc biorę kijek od jednej ściany do drugiej na szerokość, bierzemy z Korką rozpęd i skaczemy).
Mama powiedziała, że na wiosnę pozwoli mi trochę kasy wydać żebym zrobiła przeszkody (bo ja majsterkowicz jestem ) ale muszę się przekonać czy Koa będzie chciała agility się uczyć . Bo bym kasę wydała a by się okazało, że Kora tego nie lubi to by mnie mama chyba zabiła. Ale Kora lubi i to bardzo . Huśtawkę na korytarzu też składaną zrobiłyśmy i Kora się za pierwszym razem wystraszyła, a potem to już chętnie przechodziła (oczywiście narazie taką niską huśtawkę).
Dlatego jestem za wprowadzaniem agility jak najwcześniej. Szczerze mówiąc zanim dostałam kompa to o agility mało wiedziałam i to bardzo mało ale z Korą nadrabiam . |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:29, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kora napisał: | . Huśtawkę na korytarzu też składaną zrobiłyśmy i Kora się za pierwszym razem wystraszyła, a potem to już chętnie przechodziła (oczywiście narazie taką niską huśtawkę).). |
a jak ja zrobiłaś?????? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kora Klasa "0" - początkujący
Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:59, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Składana dlatego, że musimy ją zabierać bo nikt nie przejdzie (m.in. dlatego mama pozwoliła mi "zabrać" garaż ).
A zrobiłam ją bardzo fajnie. Zamierzam zrobić stałą "nóżkę" ale dopiero jak Kora będzie już umiała się na niej poruszać . Narazie podkładam różne rzeczy, niziutkie, a potem wyższe. Tylko potem muszę coś poszukać żeby działało jako ta "stała nóżka"
Natomiast tą "kładkę" do przechodzenia zrobiłam z nidy gips (czy jak to tam się nazywa, w każdym razie mój brat wykładał tym swe mieszkanie dla ocieplenia i dużo zostało). Szerokość jest wymiarowa - 30 cm ale długość niestety nie. Muszę znaleźć odpowiednio długi kawał, a nie miałam czasu na przeszukanie mojego ogromnego strychu. Dlatego stref kontaktu nie zaznaczyłam - bo za krótkie. Teraz jest taka próbna ta huśtawka więc tylko ją okleiłam taśmą klejącą boki (żeby się nie rozsypało), a jak będę robić już taką porządną to zamierzam ją z wierzchu okleić... ręcznikiem żeby pies się nie ślizgał (nida nie jest niby śliska ale bez ręcznika albo czegoś antypoślizgowego pies kiepsko daje radę). Na ręczniku to już strefy jakoś wyrysuję . A z podstawą, żeby była huśtawka z prawdziwego zdarzenia to muszę na strychu poszperać. Wiem, że do huśtawki z nidy trzeba coś jako podstawę na stałe przymocować bo inaczej się ślizga.
Do nidy się dobrze przywierca śrubki (brat ma jakąś specjalną wiertarkę - muszę pożyczyć).
Ale trzeba pilnować żeby nie zmokła nida.
Nie wstawiam zdjęcia bo zbyt reprezantacyjnie to nie wygląda ale za tydzień zabieram się do "prawdziwej" huśtawki to wam pokażę jak zrobię (czyt. jeśli znajdę odpowiednio długą nidę bo przeż nie kupię całej).
A podstawę - powinna być chyba ruchoma - żeby dobrz się przekręcało. Muszę poszperać w moich zabawkach z młodszych lat i niektóre rozłożyć na czynniki pierwsze . |
|
Powrót do góry |
|
|
|