NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Szilkowa

No więc Szila jest psem w typie berneńczyka ( bez rodowodu). Uwielbia spacery,agility,trenować posłuszeństwo, wysztyskie psie jak i ludzkie zabawy. Jest po prześwietleniach na dysplazje i wynik HD A. Urodziła się 1 maja 2006 a do mojego domu trafiła 11 czerwca Smile

W domu ma kumpla do zabaw i spacerów kundelka jamnior Oskara ma 9 lat Smile

Obydwie kochamy agility - nasza pasja Smile

Jest bardzo kochaną i szybko pojmującą sunią Smile

W domu trenujmey agility posłuszeństwo,flyball i taniec z psem byłyśmy również na obozie na mazurach w Rynie. Bawiłyśmy się doskonale Smile

Poznałyśmy nowych przyjaciół :)Uczestniczyłyśmy również na kurs PT. Nie stety skończyło się szybciej z nagłych powodów i nie mogłyśmy zdać egzaminu.
Agility ćwiczymy w domu na domowych przeszkodach ale zamierzamy się zapisać do jakiegoś klubu Smile

Jak tylko minie blokada wstawię jakieś zdjęcia Smile

Gosia

Witaj!

Jak tylko będziesz już mogła wstaw jakieś fotki Very Happy

Szilkowa

Oczywiście Very Happy

Gosia

A jak było w tym Rynie? Czego Was tam uczyli? Jak wyglądały zajęcia? Pytam, bo widziałam tą ofertę i zastanawiałam się nad wyjazdem, ale potem stwierdziłam, że moglibyśmy się tam nudzić, gdyż to raczej dla początkujących i poszczególne przeszkody, opinie też nie zaciekawe słyszałam, ale to tylko pogłoski więc dowiedziałabym się chętnie czegoś więcej od kogoś kompetentnego kto naprawdę tam był i wie Wink

Aha... jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło: kto był trenerem?

Szilkowa

Tak, taki obóz to jest raczej dla takich raczej ludzi jak my co są jeszcze początkującymi Smile

Ja byłam w pierwszym turnusie wraz z dziewczyną która była już tam rok tumu i wspólnymi siłami wywalczone zostały nowe przeszkody. Tak to mieli byśmy tylko kładkę,palisadę,slalom,i stocjaty a dzięki temu mieliśmy jeszcze oponę, dodatkowe stocjaty,lepszy slalom,tunel twardy i miękki.
Trenera miałyśmy najlepszego Panią Ewę Siemieńska-Tuła ze szkółki dog`s smile. Smile

Gosia

Poczytałam sobie na stronce o tej kobiecie, bo wcześniej o niej nie słyszałam. Hmm... nie ma żadnych wzmianek o agility, ale może po prostu to pominęli... wiesz może czy i z jakim psem trenuje ten sport?

Szyszka

Hmm na dgm jest ciekawy wątek na temat tego obozu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Szilkowa

Tak trenuje z mieszanką owczarka belgijskiego i owczarkiem szetlandzkim. Smile

Szilkowa

No to pare foteczek mojej psianki Smile

Z Oskarem

Z Nikusiem (bratem Oskara)

ewka i haker

sliczna sunia
masz jakies zdjecia z obozu
bo czytalam co dala szyszka
ale juz tam zdjecia nie dzialaja

Szilkowa

To są zdjęcia autorstwa mojej koleżanki Marceliny

[link widoczny dla zalogowanych]

Gosia

Mi te przeszkody też się nie podobają, szczególnie to co, co rpawdopodobnie jest murkiem i m.in. dlatego tam nie pojechałam. No i na dgm też niefajne rzeczy piszą o tym obozie, chociaż tak naprawdę człowiek nigdy się nie dowie zanim sam nie pojedzie, a niektórych trochę wyobraźnia ponosi i już widzą te maltretowane psy (chociaż po części zgadzam się z ich opiniami jeśli chodzi o bezpieczeństwo na torze i motywację psa). Ale żeby nie odbiegać za bardzo od tematu, masz przepięknego psa:D Very Happy

Taki słodki misiek z niej Very Happy

Podobają mi się berneńczyki Smile

Bonni

aaaa ten obóz!
a czy przypadkiem, nie było tam Beaty z Dropsem?
Bo ona wrzucała na gronie fotki strefówek na betonie tak jak i na tych fotkach Rolling Eyes

Sunia śliczna, jak widziałam tylko awatar myśłałam, że to aussie tri. Laughing

Szilkowa

Gosia tam nie było murka Wink

U nas akurat Pani Ewa o bezpieczeństwo bardzo bardxzo dbała, była zszokowana przeszkodami. A i dzięki Smile

Bonni Beata to była na OZP 1, a ja na OZP1a Wink

Heh aussi mi się bardzo podobają Mr. Green

Gosia

Hmmm... pewnie na wakacje ściągają jakiś trenerów i im coś płacą za to szkolenie, i trenerka mogła być rzeczywiście dobra i dobrze, że zwróciła uwagę na te przeszkody, a po prostu ośrodek wczasowy załatwia całą wycieczkę, zakwaterowanie i tor (i nie znając się na rzeczy udostępnia coś takiego), co nieznaczy, że trenerka szkoli źle. Trudno oceniać jak samemu się nie było i nie widziało. Wróciłyście całe i zdrowe i nakręcone na agility więc chyba nie było tak tragicznie Wink

No to czekamy na nowe fotki!