Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P
Tylko dla zapalonych psiarzy...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ozzy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Mój pies
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mała&Sparky
Pogromca Hopek :)
Pogromca Hopek :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 14:18, 02 Lip 2006    Temat postu:

no, kolejny sportowiec - agilitowiec Very Happy
życzymy sukcesów - super Very Happy
a masz jakieś fotki??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:06, 02 Lip 2006    Temat postu:

heh czyli cała ekipa Smile
a jaki paznański boksio agility ćwiczy ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tośka
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:00, 02 Lip 2006    Temat postu:

Mała - dzięki. Fotek nie mam, bo byłam zbyt zaaferowana, żeby myśleć o pstrykaniu. Zresztą chyba byłoby ciężko focić i jednocześnie naprowadzać psa Wink a nie chciałam nikomu zawracać głowy żeby robił nam foty.

Paula - nie wiem czy ten boksiu ćwiczy regularnie czy też tak sobie tylko rekreacyjnie skacze. AniaP pewnie wie o nim coś więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guciek
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 5338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Białobrzegi-Falęcice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:50, 03 Lip 2006    Temat postu:

Tośka - no wreszcie i wy zaznaliscie smaku przygody Very Happy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaP
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 11:33, 03 Lip 2006    Temat postu:

Tośka napisał:
Byliśmy w Tulcach i działaliśmy na hopkach, tunelu i ciutek na slalomie. Było lepiej niż się spodziewałam, bo myślałam, że rudzielec (zwłaszcza w taki upał) skoczy ze dwa razy i będzie miał dość, a on okazał się niezmordowany:lol:

No, nie przyglądałam sie Ozzikowi przez cały czas, ale widziałam raz po raz jak fruwał nad przeszkodami. tak jest! I szczerze mówiąc mógł poskakać trochę więcej, bo ma chłopak zdolności i Astucha musi się mieć na baczności, bo szybko ją przeskoczy w umiejętnościach. Całe szczęście, że Ozzik należy do "esek". Laughing

Tośka napisał:
Aniu, jeszcze raz wielkie dzięki za transport Very Happy

Bardzo proszę, było nam bardzo miło z Wami podróżować i zawsze możemy to powtórzyć. Razz

Tośka napisał:
rozumiem, że trening z Anią się odbył?

Hm Rolling Eyes , to nie był trening z Anią, tylko Ania myślała, że skoro Magda organizuje spotkanie, to to będzie trening z Magdą, a okazało się, że każdy miał mieć swoją koncepcję treningu i ćwiczyć sobie samemu. Sad

Paula napisał:
a jaki paznański boksio agility ćwiczy ?

Tośka napisał:
Paula - nie wiem czy ten boksiu ćwiczy regularnie czy też tak sobie tylko rekreacyjnie skacze. AniaP pewnie wie o nim coś więcej.

Ten boksiu o imieniu Bronek, ćwiczy z nami obedience, ale niestety jego pańcia nie chce z nim wystartować na żadnych zawodach, Sad a wielka szkoda, bo zerówkę zaliczyłby bez problemu za pierwszym razem i na wysoką ocenę. tak jest! Natomiast z agility jest w tej chwili trochę gorzej, bo Jolka jest w ciąży. Very Happy A do tej pory nie biegaliśmy razem agility, ale Bronuś nie boi się strefówek, a "hopki" Jolka z nim ćwiczyła w domowym ogródku i na któryś zajęciach chwaliła nam się jak nauczyła go wysyłania przez 3 stacjonaty. bravo! Więc Bronek z prawdziwymi treningami nie miałby raczej większych trudności, a za ukochaną piłeczkę zrobi wszystko. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tośka
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 11:33, 03 Lip 2006    Temat postu:

No nareszcie! Very Happy
Teraz nie mam już wyjścia jak zrobić rudemu jakieś przeszkody Wink
A dlaczego już nas nie odwiedzasz w galerii? Crying or Very sad
Cytat:

No, nie przyglądałam sie Ozzikowi przez cały czas, ale widziałam raz po raz jak fruwał nad przeszkodami. tak jest!

Sama byłam zaskoczona tą jego chęcią do skakania, bo generalnie na codzień jego skoczność pozostawia wiele do życzenia, a tu taki surprice Wink
Cytat:
I szczerze mówiąc mógł poskakać trochę więcej, bo ma chłopak zdolności i Astucha musi się mieć na baczności, bo szybko ją przeskoczy w umiejętnościach. Całe szczęście, że Ozzik należy do "esek".

Nie chciałam go zamęczyć za pierwszym razem, żeby się chłopak nie zniechęcił. Ale sądząc po ilości energii i głupawce po treningu chyba naprawdę mogłam go mocniej przegonić Laughing
Jeszcze dużo wody w Warcie opłynie zanim Ozzy kogoś przeskoczy w umijętnościach Wink

Cytat:
Bardzo proszę, było nam bardzo miło z Wami podróżować i zawsze możemy to powtórzyć.

No i nawet rzygania nie było! Wink
Tylko w najbliższym czasie weekendy mam zajęte, ale z tego co pamiętam Ty też. No ale oczywiście teraz to już nie ma gadania i ćwiczyć trzeba!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaP
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 12:12, 03 Lip 2006    Temat postu:

Tośka napisał:
AniaP napisał:
I szczerze mówiąc mógł poskakać trochę więcej, bo ma chłopak zdolności i Astucha musi się mieć na baczności, bo szybko ją przeskoczy w umiejętnościach. Całe szczęście, że Ozzik należy do "esek".

Nie chciałam go zamęczyć za pierwszym razem, żeby się chłopak nie zniechęcił. Ale sądząc po ilości energii i głupawce po treningu chyba naprawdę mogłam go mocniej przegonić

Moim zdaniem tak. tak jest! Myślę, że co chwilę zmieniane kombinacje wcale by się mu nie znudziły. Razz A próbowaliście sobie tunelik? Rolling Eyes Bo nie widziałam.

Tośka napisał:
Jeszcze dużo wody w Warcie opłynie zanim Ozzy kogoś przeskoczy w umijętnościach

No, jeszcze się zdziwisz jak szybko mu pójdzie. Razz

Tośka napisał:
AniaP napisał:
Bardzo proszę, było nam bardzo miło z Wami podróżować i zawsze możemy to powtórzyć

No i nawet rzygania nie było!

Bardzo się cieszę, że moje autko tak dobrze na niego działa. Razz

Tośka napisał:
Tylko w najbliższym czasie weekendy mam zajęte, ale z tego co pamiętam Ty też.

No, ja już nie wiem jak te weekendy dzielić pomiędzy różne zajęcia. Embarassed Następny weekend mam zaplanowany na Włocławek (nie wiem jeszcze czy cały czy tylko jeden dzień, to zależy od Dorotki), ale obiecałam też Jolce i Bronkowi wpaść w sobotę albo niedzielę rano na spotkanie do ABC. Laughing No, a potrenować agility w ABC zawsze jeszcze można w piątkowe popołudnia. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:55, 03 Lip 2006    Temat postu:

heh jesli Ozzy tak fruwa to trzeba to fruwanie poszkolić i będziemy niedługo patrzeć na mistrza, a nie na początkującego Razz
jak na pierwszy trening o możecie być chyba tylko zadowlone nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guciek
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 5338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Białobrzegi-Falęcice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:45, 03 Lip 2006    Temat postu:

Tośka - bedziesz miała suprice jak Ozzy kogos przeskoczy w umiejetnosciach Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tośka
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 22:43, 03 Lip 2006    Temat postu:

Cytat:
Moim zdaniem tak. Myślę, że co chwilę zmieniane kombinacje wcale by się mu nie znudziły.

No właśnie, tylko że jako ja jestem totalnie początkująca i nie bardzo wiedziałam za co się brać, to ćwiczyłam to, co zaproponowała mi Magda, czyli jedna hopka, potem dwie, naprowadzanie z różnych stron i wysyłanie. Szczerze mówiąc przeraził mnie fakt szlifowania skoków przez kilka miesięcy, ćwiczony metodą klikerową opisaną na stronce.
Aniu, jak przebiegały wasze początki?

Cytat:
A próbowaliście sobie tunelik? Bo nie widziałam.

No właśnie tunelu się obawiałam, ale wychodził nam świetnie Very Happy Zostawiałam psa na waruj - czekaj przed tunelem, szłam na drugi koniec (nie rozstawiłam go na całą długość, tylko na tak 1/2) i wołałam. Nie bał się wcale, po kilku powtórzeniach śmigał z uśmiechem na pysku Cool

Paula - jestem bardzo zadowolona po tym pierwszym treningu. Nie doceniałam po raz kolejny własnego psa Wink

Guciek - najpierw to chodzi o podszkolenie mnie samej, bo Ozzy pewnie poleci tak jak mu pokażę, a ja muszę się nauczyć jak mu wszystko jasno i czytelnie przekazać Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaP
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 23:27, 03 Lip 2006    Temat postu:

Tośka napisał:
Cytat:
Moim zdaniem tak. Myślę, że co chwilę zmieniane kombinacje wcale by się mu nie znudziły.

No właśnie, tylko że jako ja jestem totalnie początkująca i nie bardzo wiedziałam za co się brać, to ćwiczyłam to, co zaproponowała mi Magda, czyli jedna hopka, potem dwie, naprowadzanie z różnych stron i wysyłanie.

No i myślę, że na początek dobrze, byle nie za długo to samo. A przy grupie kilku psów ćwiczących na raz w innym kącie, to trochę trudno ćwiczyć samemu i pilnować i podpowiadać innym, więc dla takich początkujących, to właśnie tym bardziej powinien być jakiś opiekun, który chcociaż coś na początku podpowie. A szczerze mówiąc nie przyglądałam się kto co robił, bo nie chciałam się mieszać i mądrować i tak mi się na dzień dobry dostało, że jestem "zaawansowana". Embarassed Shocked

Tośka napisał:
Szczerze mówiąc przeraził mnie fakt szlifowania skoków przez kilka miesięcy, ćwiczony metodą klikerową opisaną na stronce.

Ja niestety nie uczę klikerem, bo przyznaję się, że nie mam do niego cierpliwości, ale nie ukrywam, że używałam go czasem na swój sposób, żeby bardziej nakręcić Asti przy obedience. Nie wtrącałam się, bo każdy ma swoje metody szkoleniowe i nie jestem żadnym specem, ale skromnym samoukiem agility Embarassed , ale myślałam, że padnę trupem jak usłyszałam właśnie to o czym piszesz. Nie wyobrażam sobie, żeby miesiącami ćwiczyć jedno i to samo Shocked , to prędzej zanudzi się i pies i przewodnik zanim zrobią jakieś postępy i nauczą się czegokolwiek.

Tośka napisał:
Aniu, jak przebiegały wasze początki?

No i tutaj może Ciebie i innych trochę zaskoczę, ale myśmy zaczynały od razu od... strefówek. Laughing Bo tylko takie w szkole jak widzisz stoją, a wszystkie hopki, tunele, slalomy pojawiły się całkiem niedawno i póki co są prywatną własnością niektórych Wink osób. Tak więc przed lekcjami czy po lekcjach PT, a potem obedience, jak tylko 5 minut był wolny duży plac, próbowałyśmy sobie najpierw kładkę, bo jest najlatwiejsza, potem huśtaweczkę (w ABC jest dłuższa, szersza i trochę cięższa od regulaminowych huśtawek, więc może nawet łatwiej jest psa na niej nauczyć, bo tak szybko się nie przechyla), potem palisadę (raz musiałam dupkę podsadzić Astuni, drugi raz i trzeci i potem jeszcze raz po raz, ale jak się nie udało, to pomagałam Asti wejść na sama górę i tak ją potem chwaliłam jak zbiegała z góry, że zupełnie się teraz palisady nie boi, tylko musi mieć dobry rozbieg, bo na seminarium w Bydgoszczy na początku jednak miała małe problemy z wbieganiem), no a na końcu dopiero Asti przekonała się do opony, no i w między czasie za każdym razem slalomik z 5-6 tyczek, bo tylko tyle jest. Nie miałam się od kogo uczyć, więc po prostu biegałyśmy, bawiłyśmy się, a całe szczęście od małego, Asti urządzała sobie tor przeszkód po "strefówkach" typu tapczan i fotele w mieszkaniu, więc z tymi prawdziwymi przeszkodami nie było aż tak trudno.

Tośka napisał:
AniaP napisał:
A próbowaliście sobie tunelik? Bo nie widziałam.

No właśnie tunelu się obawiałam, ale wychodził nam świetnie Very Happy Zostawiałam psa na waruj - czekaj przed tunelem, szłam na drugi koniec (nie rozstawiłam go na całą długość, tylko na tak 1/2) i wołałam. Nie bał się wcale, po kilku powtórzeniach śmigał z uśmiechem na pysku Cool

No, a mówiłam, ze Ozzik szybko przeskoczy inne psiaki. bravo! Z Asti mi tak łatwo nauka tunelu nie szła, na początku długo się go bała. Dopiero chyba najbardziej pomogła jej zabawa w domu takimi dziecięcymi tunelami i teraz sztywny tunel uwielbia biegać. No, czasem jest problem z miękkim tunelem, bo z nim ma rzadko do czynienia, a on jest jednak trudniejszy dla takich strachaczy. Sad

No i widzisz i myślę, że na następnym spotkaniu już by można było jakąś małą kombinację z tunelikiem i hopką czy dwoma hopkami zrobić. Przecież tu się nie ma co bać, tu trzeba kombinować, nasze psiaki to nie są jakieś ułomki, tylko małe mądrale i fajną zabawę szybko łapią. Razz A psy też potrzebują podnoszenia poprzeczki, a nie w kółko jedno i to samo, bo im się nudzi. Raz i drugi jakaś kombinacja i zmiana, bo znają ją już na pamięć.

Toska napisał:
Guciek - najpierw to chodzi o podszkolenie mnie samej, bo Ozzy pewnie poleci tak jak mu pokażę, a ja muszę się nauczyć jak mu wszystko jasno i czytelnie przekazać Smile

No, właśnie, dla mnie to też jest najtrudniejsze. Sad Przy długich torach zawsze coś zapomnę, coś pomylę, zamotam się, a jak Asti tylko wyczuje, że jest coś nie tak, że mi się coś nie udało, to zaraz się blokuje, ja wtedy nie wiem jak jej pomóc, rozkręcić na nowo i... cmoknij mnie gdzies!!! z tego wychodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tośka
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 9:31, 04 Lip 2006    Temat postu:

AniaP napisał:

No i myślę, że na początek dobrze, byle nie za długo to samo. A przy grupie kilku psów ćwiczących na raz w innym kącie, to trochę trudno ćwiczyć samemu i pilnować i podpowiadać innym, więc dla takich początkujących, to właśnie tym bardziej powinien być jakiś opiekun, który chcociaż coś na początku podpowie.

No właśnie. Choć Magda dzielnie pomagała, poprawiała i doradzała. Zwróciła mi np. uwagę, że poczas naprowadzania na hopki Ozzy za bardzo patrzy na moją rękę. Wystarczyła drobna zmiana - ręka rozwarta i pokazująca, że na pewno nie ma w niej smakołyka - a było lepiej. Choć i tak raz przez to patrzenie na rękę wpadł na przeszkodę Embarassed

AniaP napisał:
A szczerze mówiąc nie przyglądałam się kto co robił, bo nie chciałam się mieszać i mądrować i tak mi się na dzień dobry dostało, że jestem "zaawansowana". Embarassed Shocked

Dlaczego dostało? W tej naszej zbieraninie samorodnych agilitowców jesteś bez wątpienia zaawansowana Wink
AniaP napisał:
ale myślałam, że padnę trupem jak usłyszałam właśnie to o czym piszesz. Nie wyobrażam sobie, żeby miesiącami ćwiczyć jedno i to samo Shocked , to prędzej zanudzi się i pies i przewodnik zanim zrobią jakieś postępy i nauczą się czegokolwiek.

No właśnie Confused A metoda jest opisana na [link widoczny dla zalogowanych] -> Agility -> Metoda uczenia skoków Suzanne Clothier.
O ile jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować sam proces uczenia, to czas ile ma to zająć napawa mnie obawą Confused

Cytat:
No, a mówiłam, ze Ozzik szybko przeskoczy inne psiaki. bravo! Z Asti mi tak łatwo nauka tunelu nie szła, na początku długo się go bała. Dopiero chyba najbardziej pomogła jej zabawa w domu takimi dziecięcymi tunelami i teraz sztywny tunel uwielbia biegać. No, czasem jest problem z miękkim tunelem, bo z nim ma rzadko do czynienia, a on jest jednak trudniejszy dla takich strachaczy. Sad

No bo Ozzy to jest facet, a Astunia delikatna kobietka i nie dziwne, że straszne są dla niej tunele i jakieś dziwactwa Wink

Cytat:
No i widzisz i myślę, że na następnym spotkaniu już by można było jakąś małą kombinację z tunelikiem i hopką czy dwoma hopkami zrobić. Przecież tu się nie ma co bać, tu trzeba kombinować, nasze psiaki to nie są jakieś ułomki, tylko małe mądrale i fajną zabawę szybko łapią. Razz A psy też potrzebują podnoszenia poprzeczki, a nie w kółko jedno i to samo, bo im się nudzi. Raz i drugi jakaś kombinacja i zmiana, bo znają ją już na pamięć.

Amen Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:54, 04 Lip 2006    Temat postu:

ja tez klikera nie stosuję.. stawiam na smaczki Smile a uczenie skoków przez kilka miesięcy?! po kilku miesiącach to Twój Ozzy będzie cały tor śmigał Razz

Cytat:

Zwróciła mi np. uwagę, że poczas naprowadzania na hopki Ozzy za bardzo patrzy na moją rękę. Wystarczyła drobna zmiana - ręka rozwarta i pokazująca, że na pewno nie ma w niej smakołyka - a było lepiej.

na to bym nie wpadła ale nie mogłam na to wpaść bo 90% ćwiczeń wukonujemy ze smakołykiem w ręcę Razz

Cytat:

A psy też potrzebują podnoszenia poprzeczki, a nie w kółko jedno i to samo, bo im się nudzi. Raz i drugi jakaś kombinacja i zmiana, bo znają ją już na pamięć.

dokładnie Smile jak ja robię z psem po raz enty to samo to patrzy na mnie z wzrokiem: "Czy Ty głupia jesteś? Nie widzisz, że już to rozumiem! Po co setny raz to samo? dawaj już nagrodęRazz"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tośka
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 19:59, 04 Lip 2006    Temat postu:

Paula napisał:
ja tez klikera nie stosuję.. stawiam na smaczki Smile .
No ja też stawiam na smaczki.... plus kliker Wink
Cytat:


[quote="Paula"]na to bym nie wpadła ale nie mogłam na to wpaść bo 90% ćwiczeń wukonujemy ze smakołykiem w ręcę Razz

No i popełniasz w tym momencie ten sam błąd, który nieświadomie popełniałam ja Wink Na zawodach nie możesz mieć niczego w ręce, a pies widzi różnicę pomiędzy ręką, która coś trzyma, a pustą no i może się wyłamywać. Poza tym może, tak jak mój, patrzeć na rękę i zrzucać przeszkody.

Jakby ktoś miał ochotę pooglądać zdjęcia Ozziego i reszty tośkowej ferajny zapraszam na nasz wątek na dgm:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:06, 05 Lip 2006    Temat postu:

Tośka napisał:

No i popełniasz w tym momencie ten sam błąd, który nieświadomie popełniałam ja Wink Na zawodach nie możesz mieć niczego w ręce, a pies widzi różnicę pomiędzy ręką, która coś trzyma, a pustą no i może się wyłamywać. Poza tym może, tak jak mój, patrzeć na rękę i zrzucać przeszkody.


wiem, że tak nie powinno być...Embarassed i dlatego ćwiczymy tez bez smakołyka w ręcę - Bandzi skacze normalnie o nie odczuwam większej różnicy, ale jak ma smaczek to jestem jakby "pewniejsza" jego skoncentrowania na sobie. Jesli trening miałby odbywac się w jakiś trudiejszych warunkach (inne, obce pieski) to wtedy smakołyk pozwala mi zagranąć jego uwagę Razz
i nie mam tego problemu, że patrzy na żarcie i zrzuca przeszkody, bo tak ćwiczylismy od początku i jak biegnie to koncentruje sie też na ym co ma zrobić Smile zreszta na 99% filmikach które wstawiałam, Bnadzior biegnie właśnie na smakołyk Smile

ja tam za Ozzy'iego trzymam kciuki, bo wierze że uda Ci się osiągnąć sukcesy Smile a dowodem na to jest pierwsze spotkanie Ozzy'iego z przeszkodami Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Mój pies Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 4 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin