 |
NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinia Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 14:53, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ale długa relacja;) Czekam na filmy i foty;)
Co do żyłek i przepisu Guci: to wiem jak to się robi:) Kiedyś robiłam sobie takim sposobem "oprawke" na długopis:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonni Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:36, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Też "oprawiałam" długopisy, ale za chiny nie umiem sobie tego przypomnieć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:20, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak przekonałam?
Powiedziałam im, że Nexee jeśli nie będzie socjalizowana, to się tak będzie zachowywać jak Kulka (czyli agresja, strach wobec innych psów). To ich przekonało, bo wiedzieli, jak było na obozie agility w zeszłym roku, gdzie sobie za dużo z Kulką nie poćwiczyłam. Potem jeszcze mówiłam, że muszę się uczyć samodzielności i że nic mi się nie stanie, że mam komórkę, że znają Monikę, która mnie odbierze z dworca
Ech, musze się wziąć za zdjęcia i filmiki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:04, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No musisz, musisz... a ja już chyba sobie przypomniałam jak się tymi żylkami bawiło teraz muszę jakąś szmatę pociąć |
|
Powrót do góry |
|
 |
Enchantress Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 251 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:45, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Powiedziałam im, że Nexee jeśli nie będzie socjalizowana, to się tak będzie zachowywać jak Kulka (czyli agresja, strach wobec innych psów). To ich przekonało, bo wiedzieli, jak było na obozie agility w zeszłym roku, gdzie sobie za dużo z Kulką nie poćwiczyłam. Potem jeszcze mówiłam, że muszę się uczyć samodzielności i że nic mi się nie stanie, że mam komórkę, że znają Monikę, która mnie odbierze z dworca |
Dzięki.
Powiem, że mam komórkę i że nic mi sie nie stanie.
O samodzielności też wspomnę.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:52, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A jak Ci powiedzą, ze Ci ją zakoszą w tym pociągu?
Mi tam on byłby na dłuższe trasy potrzebny, ale szczerze - sama się boję w nocy Dlatemu śmigam PKS  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:12, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja po nocy nie mam zamiaru jeździć Niestety - do Neverlandii mnie nie puszczą samej pociągiem, bo się już pytałam . Za to do Gliwic na seminarium juz tak  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika Moderator

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 21:14, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
komórka to żaden argument haha
A ja w nocy jeżdżę pociągami na zawody czy coś, ale zanim rodzice się zgodzili musiałam odbyć podróże pksami potem w końcu ulegli, zrozumieli, że pks jest średnio wygodny.. Ale fakt, pociągi nie należą do najbezpieczniejszych środków transportu Jak tak jeżdżę z psem to zawsze ludzie zagadują..ostatnio jak jechałam z przesiadką to cały czas zastanawiałam się, czy koleś, który się do mnie przyczepił to morderca/gwałciciel.. czy normalny człowiek, który chce pogadać no i chyba był normalny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:25, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tak oglądam sobie połączenie do Gliwic na sobotę i mi się średnio podoba  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:40, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A mnie za nic nie chcą pociągiem puścić... Chyba pójdę z Fuksem na psa obronnego, to będę miała silny argument (jeśli chodzi o bezpieczeństwo w podróży ). A tak serio to może na wiosnę... Ale OFF!!!
To gdzie te fotki i filmiki?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paula Administrator

Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:47, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli idzie o podróże to moja mama największy stres przeżywała jak jechałam odebrać Wenę - sama, bez psa, ani osoby towarzyszącej ze znaczącą gotówką, żeby za psa zapłacić (gdzie mi w końcu tą kasę ukryła pominę milczeniem ).
I potem jak jechał do Szczecina na sem., bo to w nocy, pociąg jechał z pod wschdniej granicy gdzieś, aż pod zachodnią, więc towarzystwo mogło być wątpliwe Ale nikt przez całą drogę do nas nie dołączył na szczęście
A teraz na obóz to pojedziemy taką ekipą, że biada temu kto się odważy coś nam zrobić  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kara Klasa "A2" - już coś osiągnął

Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:49, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja już w wieku 15lat jeździłam sama pociągami do Warszawy itp
Ale Paula powiedz, gdzie ta gotówka była 
Ostatnio zmieniony przez Kara dnia Śro 12:49, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
klaudia Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: POZNAN
|
Wysłany: Śro 16:24, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A ja wiem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cimi Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 16:38, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agata napisał: | Tak oglądam sobie połączenie do Gliwic na sobotę i mi się średnio podoba  |
Jedziesz pociągiem ? Jakby co to daj znać, bo się zgubisz po drodze z dworca na teren, bo trzeba dojechac autobusem a akurat przystanek można przegapić - nam się to zdarza. Tylko daj znać to wcześniej kogoś 'zatrudnię' do odbioru Ciebie z dworca  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:49, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tak? Byłoby super! Najpierw jeszcze muszę sprawdzić, którym pociągiem jechać, zeby być na 10 (och, nawet w sobotę się wyspać nie można ).
Półtorej godziny temu wróciliśmy z wyczerpującego spaceru, na którym Nex (już drugi raz w ciągu tego dnia) przejechała mi pięknie pazurem po dłoni - do krwi. Teraz na obydwu dłoniach mam plastry i piękne czerwone szramki. Bolące
Było frisbee, było posłuszeństwo. Ogólnie bardzo fajnie Nex się skupia i pięknie przychodzi. Czułam się, jakby Nexee miała cieczkę, bo 3 psy za nami chodziły Najpierw byliśmy na łące, potem jeszcze na boisku. Jeszcze nigdy tyle dzieci tam nie było w godzinach popołudniowych Na małym boisku grają, na boisku do siatkówki grają, i na części "normalnego" boiska do piłki nożnej. To umieściłyśmy się w jak najdalszej odległości na dużym boisku. Byłam ciekawa, czy Nexee pobiegnie za piłką (ona uwielbia ze mną grać piłkę do nogi) tych dzieci, ale tylko obserwowała. Rzuciłam jej jakieś 3 rollerki i przyszła dwójka szóstoklasistów (znam ich). Zaczęli się pytać skąd mam te "kółka" (tzn. frisbee), czy można kupić na Allegro Potem im szczęki opadły, gdy tak po prostu powiedziałam Nex "siad-waruj-siad-daj łapę". Dzieciaki: "Zrób tak jeszcze raz!" No to im pokazałam, co psina jeszcze umie i byli bardzo zdziwieni, że w ciągu 3 miesięcy tyle psa nauczyłam. Myśleli też, że już tak wyszkolonego psa kupiłam Trochę im opowiedziałam o metodzie pozytywnej, bo pytali się, co to jest, co mam w ręce (kliker). Chłopak powiedział, że ma psa od 8 miesięcy i umie tylko kapcie przynosić Mieszkał niedaleko, więc przyniósł swojego jamnika - nazywa się Tofik. Tofik nie umie przychodzić na wołanie i strasznie wyrywa się na smyczy, więc powiedziałam, żeby kupił mu już lepiej szelki, bo Tofik ma już sierść wytartą pod obrożą!
Ale Tofik okazał się jedynym psem, którego dotychczas spotkaliśmy, z którym Nexee chciała się bawić, a on z nią. Zawsze spotykaliśmy psy, które ją olewały, a gdy się narzucały to na nią szczekały, warczały lub ją gryzyły (oprócz Teqili, której Nex się bała). A tym razem Nexee i Tofik bawili się całkiem fajnie (mam filmik). Tofika nawet nie zraziło to, że Nex uwielbia zaczepiać inne psy łapami. Gonili się jak szaleni - i to jest jak narazie jedyny moment, gdy jest mi trudno Nex odwołać - zabawa z Tofikiem. Jeżeli jakiś pies ją olewa to ona bez problemu do mnie przychodzi i pracuje. Ale W KOŃCU poznała psa, który chce się z nią bawić. Musiała się wyżyć, bo nieraz widziałam jak bardzo chciała się bawić z jakimś psem, a on nie chciał. Więc wybaczam jej to "nieprzyjście od razu"
Jak narazie zdjęcia z treningu w Częstochowie jeszcze:
O psie, który jeździł koleją
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z Pikusiem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak Nexiorstwo wyglądało po przyjeździe do domu
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Agata dnia Śro 20:12, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|