Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobowita_MW Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:05, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Słodzinki.
[link widoczny dla zalogowanych]
ALe szczerzy ząbki. Miałaby o czym pomówić z Pikusiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:40, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Bobowita - słuszna uwaga
Filmik:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja nie umiem rzucać i miałam palce skostniałe z zimna - to dało tragiczną mieszankę |
|
Powrót do góry |
|
|
Bobowita_MW Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:53, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego tragiczną? Bardzo fajnie latała za tym krążkiem. Jak na pierwsze kroki - super.
Dziękuję za pochwałę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:52, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika Moderator
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 23:35, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
teraz jest ładniejsza niż w avatarze hihiih |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: POZNAN
|
Wysłany: Śro 23:47, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wg . mnie Nexee b.fajnie reaguje na krążki
Acha...i popieram Monikę |
|
Powrót do góry |
|
|
marcjaszka & Figo Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 30 Sty 2007 Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów, k. Szczecina Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:14, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Też popieram.
Agata nie narzekaj, bardzo fajnie jak na początek |
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Czw 10:46, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Super biega za dyskami!
Jak na początek to świetnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
AngelaD Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 849 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:42, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ona dobra
Ale ona ma zapał |
|
Powrót do góry |
|
|
zakla Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawieWarszawa
|
Wysłany: Czw 19:30, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Super, jest świetna. Tylko mam jedno ale- krótsze sesje! Już pod koniec Ci się rozproszyła, dla takiego maleństwa ponad 2,5 minuty to bardzo długo.
Słodki czarnuszek |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 10:08, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ślicznie biega i widać, że ma już świetny stosunek do frisbee Utalentowany psiak rośnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: POZNAN
|
Wysłany: Pią 12:33, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
AngelaD napisał: |
Ale ona ma zapał |
Dobrze Angela że nie napał |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:31, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zakla - ok, masz rację. Jeśli chodzi Ci o te "zawiechy" to to nie jest spowodowane rozproszeniem lub zmęczeniem. Bardzo nad tym pracuję, ale mamy z tym problem. Nex robi coś takiego: wołam ją, a ona kładzie się parę metrów przede mną (lub staje, a po chwili się kładzie) i nie chce się ruszyć. Żeby przyszła muszę bardzo specyficznie machać zabawką (ruchem wahadłowym) albo... robić z siebie idiotkę. Teraz działa tylko położenie sie na ziemi i wydawanie dziwnych odgłosów. Nie, nie gwizdanie, nie cmokanie. To musi być mlaskanie Może być to śmieszne dla osoby postronnej, ale jak sobie wyobrażę, że będę z Nex w miejscu publicznym to żeby ja przywołać będę musiała się kłaść na chodniku? To zaraz przyjedzie karetka i zabierze mnie na Grunwaldzką do psychiatryka... Ewentualnie działa jeszcze jakieś "rozkręcenie" - 'right', potem 'obejdź' (na filmik 1:30 - gdybym jej nie kazała siebie obejść to by się zaraz położyła), ale to musiałabym ją złapać podczas obchodzenia, bo mi ucieka.
Nexee nie robi tak za każdym razem, różnie bywa (w domu najczęściej przychodzi, często, gdy ma coś do obgryzania to kładzie się przy mnie; gdy wariujemy to bez przerwy mnie obskakuje i liże), ale to zachowanie wygląda tak, jakbym ją kiedyś za przyjście biła. A za każde przyjście była głaskana, nagradzana. Czasem kończyło się to pójściem do domu z podwórka, ale starałam się jej wtedy nie wołać a iść po nią.
Ma ktoś jakiś pomysł? Według mnie pracować, pracować, pracować. Kupuję linkę (czy taśmę jak kto woli) i będe nagradzać za przyjście. No i dać czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AngelaD Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 849 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 16:15, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Klaudia - no a jak? Tak chciałam napisac |
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Nie 18:28, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Agata: Marley robił mi tak samo do 6 miesięcy. Pamiętam, że mnie to strasznie denerwowało. Jak mi sie śpieszyło to w ogóle nie było szans na złapanie go bo uciekał. Ale spsób miałam taki:
Wołam go on podchodzi i staje jakiś metr przedemną, dalej sie nie ruszy, jak ja zrobie krok to ucieknie (do zabawy). Wtedy ja pokazuje mu super smaka ( dla ciebie chyba zabawka jest lepsza). Nie wariuje za bardzo. Daje ręce ( z S) pod klatke piersiową i biegne tyłem powoli twarzą cały czas do niego. On zawsze biegł za mną i siadał przede mną. Tak sie uczy formalnego przychodzenia na zawołanie tzn. siadania przed przewodnikiem. Po czasie Marley zaczał normalnie na przywołanie siadać przed mną. Warto psa nauczyć właśnie, że jak sie go woła to ma sie znaleźć blisko przewodnika. Wtedy pies nie ma głupich pomysłów jak np. zabawa w gonienie.
Nie wiem czy to Ci pomoże ale na pewno nie zaszkodzi jak wytłumaczysz Nexee, że po zawołaniu lepiej jest być blisko Ciebie;) |
|
Powrót do góry |
|
|
|