|
NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:46, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A więc teraz ja.
Podstawowa zasada jaką nam wpajała Dorotka z Włocławka: nie skacz na wyższych hopkach niż musisz bo to tylko zwalnia psa! Ona tam nie zwolniła na tej 40 z powodu wysokości tylko z tego powodu, że Ty też zwolniłaś. 80 nie jest dla nie dobre i TO JESZCE NA BETONIE!
Nie wolno skakać na betonie, bo to uszkadza stawy!
Pamiętaj, żeby nigdy nie ustawiać przeszkód na chodniku czy betonowanej ulicy i zostań przy 60 cm.
Ale ładnie ją prowadzisz na zakręcikach! |
|
Powrót do góry |
|
|
mała&Sparky Pogromca Hopek :)
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:49, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No nareszcie moge oglądać filmiki
a wiec tak - powaliły mnie te komentarze niektóre "no dziecko, kurde... łłłłojezu..." ładnie Wam idzie, w slalomie moim zdaniem możesz już dostawić 4 tyczke i tak ort!/w ogóle jest ok! no tylko ta wysokość |
|
Powrót do góry |
|
|
Pierniczek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 857 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań :)
|
Wysłany: Pon 19:29, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Folka, a moze teraz polaczysz slalom i hopki? To 80 przerazajaco wygladalo |
|
Powrót do góry |
|
|
Folka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: K. wawy
|
Wysłany: Pon 22:04, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To był pierwszy i ostatni raz jak skakałam na betonie bo uszkadza stawy to wiem ... a teraz bedziemy własnie łaczyc slalom i hopki i dostawiac tyczki A teraz bedziemy sie uczyc nabierac predkosci na parkorze dlatego wcale niebede skakac 80 cm juz nigdy obiecuje a teraz podjełam bardzo wazna decyzje dotyczaca zawodo w pazdzierniku na ktorych niewystartuje.Jest to raczej ostateczna decyja ale jescze zapytam sie instruktorki na treningu przed zawodami zobacze co powie.Jednak na dzisiaj niemoge wystartowac bo lima pokonuje super parkor tylko ze wstawie jeden albo dwa juz niewiem sama filmiki na ktorych obaczycie cała sytuacje jak lima zwiewa w srodku przebiegu bo za siadka był pies dajcie mi ponownie jakies rady teraz juz macie cała sytuacje przed nosem z tego jednwgo gownianego powodu niewystartuje w zawodach chyba nigdy oto filmiki ..
http://www.youtube.com/v/EAP5OXExUFo
tak sie daje dyla do innych psow.... chlip chlip....
http://www.youtube.com/v/JcBIulIwBnM
tak lima merda ogonkiem przed startem i spopkojnie czeka na znak przewodniczki
http://www.youtube.com/v/xNZf-BMsiOQ
slalomik ....
http://www.youtube.com/v/UtM3pEDxTjc
http://www.youtube.com/v/ZqsuycOnk9Y
A tak psisko niemoze doczekac sie startu |
|
Powrót do góry |
|
|
AniaP Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 738 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23:46, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Folka napisał: | Jednak na dzisiaj niemoge wystartowac bo lima pokonuje super parkor tylko ze wstawie jeden albo dwa juz niewiem sama filmiki na ktorych obaczycie cała sytuacje jak lima zwiewa w srodku przebiegu bo za siadka był pies dajcie mi ponownie jakies rady |
No to jak to w końcu z tą Limą jest, bo dopiero co w innym wątku pisałaś, że:
Folka napisał: | No wiec cwiczymy posłuszenstwo tez na dworzu puszczam ja z roznymi psami zeby pobiegała wiec jest dobrze słucha sie a z toru ucieka tylko w tedy kiedy jest zmeczona na maxa i jej sie juz niechce to ucieka do drugiego psa zeby sie połozyc i pozaczepiac.Ja sie z lima na torze swietnie rozumiem kiedy niejest zmeczona bo tak jak wczesniej pisłąm ona daje dyla kiedy jest padnieta czyli podkoniac to jest problem a chce chodzic do psow naokragło bo teraz ma cieczke od 1,5 tygodnia wiec teraz sie to nasiliło |
To ja już nic nie rozumiem i... raz już radziłam, ale wyszło na to, że niepotrzebnie.
A filmik się urywa w najciekawszym momencie , a co się działo dalej?
A tutaj po trzeciej hopce zrobiłabym zmianę, a nie takie duże kółeczko.
Folka napisał: | http://www.youtube.com/v/xNZf-BMsiOQ |
A tutaj w pewnym momencie widać jak Limie "smakują" nagródki.
No i to jest własnie tooooo. Słuchaj no, a czy Lima nie jest przypadkiem bardziej nakręcona na tą piłeczkę czy co jej tam wyrzucasz niż na smakołyki?
A tutaj co miałaś? Co jej rzuciłaś? Może jednak smakole są za małym motywatorem? Tu też było super tempo. |
|
Powrót do góry |
|
|
konrad12 Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 04 Kwi 2006 Posty: 221 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Stary Wiśnicz k.Bochni
|
Wysłany: Wto 6:45, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Lima staraj się ćwiczyć jak najwięcej w obecności innych psów.A możesz nagrać taki filmik jak biegniecie i nagle sie pojawia pies??(Tylko żeby to zwiewanie było na filmiku)????? |
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 824 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:40, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Super wam idzie a końcówka drugiego filmiku jest najlepsza. A kto kręcił filmik jeśli można wiedzieć ?? Bo fajne teksty daje |
|
Powrót do góry |
|
|
Folka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: K. wawy
|
Wysłany: Wto 13:21, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Stwierdzam ze masz aniu powody zeby sie z pogubic w tym wszystkim lima jest psem dosc głupiutkim raz jest bomba dlatego ze nieucieka słucha sie i biega w obecnosi znajomych psow i sie słucha przychodzi do nogi jest ok natomiast jest taki dzien ze on nic niechce robic niesłucha sie i własnie dlatego niemoge z nia wytartowac ta rade ktora mi dałas jestem ci bardzo wdzieczna bo za kawałek sciery zrobi wszystko a to była piszczaca rybka ktora zepsuła w ciagu 5 min.
Pytasz sie co było dalej Lima pobiegła do tego spa co widac i nadstawiała dupe zeby ja no ten tego bo ona ma cieczke i jej ucieczki i głuchota na moje wołania sa czeste bo jak idzie pies to odrazu zmyka do niego i mu sie dupa nadstawia.Jezli pies niespełni jej wymogow lub ja ja złapie lima robi sie agresywna ze niemozna jej utrzymac dlatego tam było chyba powiedziane koncze bo bedzie drastyczna scena ...I ide dalej Zauwazyłam ze ona sie zmieniła przez kilka dni trwania cieczki jak wczesniej uciekała ze zmeczenia to teraz ona to robi nie jako frajde tylko tak jakby to był dla niej nawyk tradycja ktora musi wykonac czy ma chec czy nie poprostu chyba przestało jej to sprawiac przyjemnosc.Ale ma to za głeboko wbite do głowy.Ja na torze sie z nia rozumiem sietnie co chyba widac czasami nawet jak sa psy ale ma dni (coraz czesciej ) ze mimo ze sie rozumiemy ona i tak w srodku parkory szczegolnie na zakretach biegnie do psa dlaczego niewiem... jak pies sie znudzi a ja stoje gdzies indziej to ona przeskakoje przez przeszkode ktora jej wczesniej pokazałam i czeka na nagrode ktorej oczywiscie NIE dostaje i stwierdza ze niepotrzebnie przychodziła ale ja jej przeciez niemoge nagrodzic za takie zachowanie.Jezeli Aniu jeszcze czrgos nierozumiesz to mow/pisz.
jeszcze wracajac do scierki za ktora zrobi wszystko wczoraj jej ni wziełam bo dzisiaj jedziemy na trening do klubu jak co tydzien wiec chce zeby była bardziej nakrecona.Jak jesczze widac cwicze przy chlopakoch ktorzy graja w piłke al niektorzy krzycza lima do mnie jak skacze co mnie denerwoje a ona na to niereaguje niewiem co sie dzieje z psiskiem.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14:55, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Folka, no nie mogę się powstrzymać - pisz, proszę Cię, czytelniej, używaj przecinków i zdań mniej wielokrotnie złożonych, bo czytanie Twoich postów jest naprawdę uciążliwe |
|
Powrót do góry |
|
|
AniaP Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 738 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 15:40, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tośka napisał: | Folka, no nie mogę się powstrzymać - pisz, proszę Cię, czytelniej, używaj przecinków i zdań mniej wielokrotnie złożonych, bo czytanie Twoich postów jest naprawdę uciążliwe |
Tak, tak, też jestem za.
Folka napisał: | lima jest psem dosc głupiutkim raz jest bomba dlatego ze nieucieka słucha sie i biega w obecnosi znajomych psow i sie słucha przychodzi do nogi jest ok natomiast jest taki dzien ze on nic niechce robic niesłucha sie i własnie |
No, jest raczej normalnym psem i jeszcze młodym i jeszcze coś nie coś musi się nauczyć. Nie ma psiaków idealnych i nad każdym przez całe życie trzeba pracować.
Folka napisał: | Pytasz sie co było dalej Lima pobiegła do tego spa co widac i nadstawiała dupe zeby ja no ten tego bo ona ma cieczke i jej ucieczki i głuchota na moje wołania sa czeste bo jak idzie pies to odrazu zmyka do niego i mu sie dupa nadstawia. |
No i tu masz też odpowiedź dlaczego zwiewa do innych psów. Więc albo wtedy musicie ćwiczyć na zupełnym odludziu albo niestety na czas cieczki zrobicie sobie wakacje od jakichkolwiek ćwiczeń. W czasie cieczki psiaki się bardzo różnie zachowują: często głuchną na nasze wołania i często mają nas w nosie. Więc ja w czasie Asti cieczki dawałam sobie zupełny spokój z jakimkolwiek ćwiczeniem, a już o chodzeniu do szkoły nie było mowy , bo taka panuje u nas w szkole zasada, że przez 3-4 tygodnie nie przychodzimy wtedy na zajęcia, bo i tak z wykonywaniem komend jest wtedy różnie i np. ja nerwus popsułabym wszystko czego wcześniej ją nauczyłam , no i myślimy też o innych psiakach, żeby dać im spokojnie poćwiczyć, nie rozkojarzać ich. A my nie ćwiczyłyśmy agility tylko PT i obedience, więc wiadomo, że jeden pies ćwiczył obok drugiego. Nie chciałabym, żeby co chwilę jakiś "facet" zaczepiał/"molestował" Asti, to by raczej była udręka dla nas obydwu.
Folka napisał: | Jezli pies niespełni jej wymogow lub ja ja złapie lima robi sie agresywna ze niemozna jej utrzymac dlatego tam było chyba powiedziane koncze bo bedzie drastyczna scena ...I ide dalej |
I idziesz dalej? To znaczy? Odchodzisz i zostawiasz Limę samą, niech robi co chce? Czy źle rozumiem?
A skoro wiesz jak się za chwilę Lima zachowa, to tym bardziej już w momencie jak tylko odbiega do innego psa powinnaś robić wszystko, żeby zaraz od niego odeszła: po dobroci - machasz szmatką, zaczynasz uciekać, różne inne małpie figle… , a jak po dobroci nie skutkuje – to od razu zdecydowanie za obrożę i wynocha od psa. Nie możesz dopuścić do takiego jej agresywnego zachowania, bo za każdym razem będzie gorzej. I musisz jej pokazać, że nie ma teraz zabawy z psem, bo teraz to ona ma z Tobą ćwiczyć i koniec. A jak nie jest nakręcona, nie ma ochoty, to kończycie zabawę, bo nie ma sensu się dalej męczyć.
Folka napisał: | Zauwazyłam ze ona sie zmieniła przez kilka dni trwania cieczki jak wczesniej uciekała ze zmeczenia to teraz ona to robi nie jako frajde tylko tak jakby to był dla niej nawyk tradycja ktora musi wykonac czy ma chec czy nie poprostu chyba przestało jej to sprawiac przyjemnosc. |
No, ale to zupełnie normalne zachowanie. Ona ma teraz w głowie, i nie tylko , zupełnie co innego. A nie czytałaś nigdy na różnych forach narzekań właścicieli, że w tym okresie muszą chodzić z sunią tylko na smyczy i odganiać adoratorów i jaka to udręka?
Folka napisał: | Ja na torze sie z nia rozumiem sietnie co chyba widac czasami nawet jak sa psy ale ma dni (coraz czesciej ) ze mimo ze sie rozumiemy ona i tak w srodku parkory szczegolnie na zakretach biegnie do psa dlaczego niewiem... |
A ja będę uparta i znowu poradzę, żebyś jednak popracowała trochę nad skupianiem Limy w różnych sytuacjach i… nie chcę uogólniać zachowania Limy i Twojej na to reakcji, ale na tym filmiku:
http://www.youtube.com/p.swf?video_id=xNZf-BMsiOQ&eurl=http%3A//www.agility.fora.pl/posting.php%3Fmode%3Dtopicreview%26t%3D405&iurl=http%3A//sjl-static10.sjl.youtube.com/vi/xNZf-BMsiOQ/2.jpg&t=OEgsToPDskLY0urhIR-aP_jLNDte_F8l
jeden fragment odebrałam tak: Lima stanęła i obraca się gdzieś na boki, bo coś ją nagle zainteresowało, a Ty dajesz jej smakołyk jakbyś od niechcenia mówiła: "Lima masz smakołyczek, chcesz czy nie chcesz?", a Lima się odwraca ze wstrętem: "eeee tam, takie…" i tak sobie stoicie, bo Lima sobie musi popatrzeć, a chciałaś przecież z nią pobiegać. Oj, moja biedna Astucha to od razu by dostała kuksańca , żeby zwróciła na mnie uwagę, a jak nie, to już bym jej zaczęła uciekać… i jeszcze nie wiem co bym zrobiła, żebym ją z powrotem zmotywowała do biegania, bo ja to niecierpliwus i nerwus potrafię być i jak mi coś nie wychodzi, a już nie daj bóg jak moja niunia ma mnie chcociaż przez chwilę w nosie, to… mogę być nieobliczalna.
Folka napisał: | jeszcze wracajac do scierki za ktora zrobi wszystko wczoraj jej ni wziełam bo dzisiaj jedziemy na trening do klubu jak co tydzien wiec chce zeby była bardziej nakrecona.Jak jesczze widac cwicze przy chlopakoch ktorzy graja w piłke al niektorzy krzycza lima do mnie jak skacze co mnie denerwoje a ona na to niereaguje niewiem co sie dzieje z psiskiem.... |
"Nie reaguje" czy się pomyliłaś i miało być "reaguje", bo nie rozumiem. "Nie reaguje"? Czyli jednak jesteś dla niej za mało atrakcyjna, to nie stój, rób coś, żeby Lima zwróciła na Ciebie uwagę.
Ostatnio zmieniony przez AniaP dnia Wto 19:27, 19 Wrz 2006, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula Administrator
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:46, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Folka z tego długaśnego posta wynika, że te problemy to problemy związane z cieczka. Może jak jej sie skończy to będzie lepiej co?
Na jednym filmiku jest super zmiana za psem, bardzo mi sie podobała.
Na to piszczące coś rzeczywiście biega chyba o wiele lepiej i może warto się w więcej takich piszczałek zaopoatrzyć, albo kupic jedną porządną, żeby ją sobie ukochała?
Cytat: | z tego jednwgo gownianego powodu niewystartuje w zawodach chyba nigdy |
A jak takie cos słysze to się sama z siebie śmieje, bo pisałam to samo
Przeglądnij sobie pierwsze tematy i posty to zobaczysz jak byłam nastawiona... np. pisałam , że jakies poszczególne klasy i tak mie nie obchodzą, bo nigdy w zawodach nie wystartuje, a teraz?
Więc nie pisz takich rzezczy Wystartujesz na pewno, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
Pierniczek Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 857 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań :)
|
Wysłany: Wto 17:32, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Folka, pierwszym powodem dla ktorego nie jest super jest cieczka. a potem zastanow sie nad swoim zachowaniem
AniaP napisał: | jeden fragment odebrałam tak: Lima stanęła i obraca się gdzieś na boki, bo coś ją nagle zainteresowało, a Ty dajesz jej smakołyk jakbyś od niechcenia mówiła: "Lima masz smakołyczek, chcesz czy nie chcesz", a Lima się odwraca ze wstrętem: "eeee tam, takie…" i tak sobie stoicie, bo Lima sobie musi popatrzeć, a chciałaś przecież z nią pobiegać |
Tak jak tutaj Ania zauwazyla... Ona ma Cie gdzies a ty ja nagradzasz smakolyczkiem
Zastanow sie, pomysl co jak pies odbiera, a potem zobaczysz ze bedzie 100 razy lepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Folka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: K. wawy
|
Wysłany: Wto 19:42, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ale dziewczyny przeciez na tym filmie ze slalomem co wstawiłam wczoraj jak staneła jak wryta to ja ja chciałam na smaczka skusic a jak przeszła slalom bez pokazywania raka to dostała smaczka ze slalom a nie za to ze miała mnie w yhm w dupie.Jezeli sie przypatrzycie to zobaczycie ze jak sie odwrociła to poszła ze mna na slalom a przed smaczka niedostała! to była zacheta zeby zwrociła na mnie uwage tzn :''choc szybka ja cos mam jestem fajniejsza od tych psiakow one nic niemaja a ja mam ciacho'' dzisaij na treningu było tak sobie raz ładnie skakałysmy lima patrzyła za mna a raz jak zaczynałysmy to zwiała do blue (owczarek australijski) co mnie wkurzało ale cierpliwosc opłaca.teraz stwierdziłam ze bede cwiczyc tylko slalom do poki sie cieczke nie skonczy a jak sie skonczy to dopiero hopki reaktywacja:) co o tym myslicie ? dzisiaj na treningu trenerka pokazala mi jak nauczyc psa łatwej zmiany kierunku tzn przed psem.Jest to sposob taki bardziej dla poczatkujacych tzn jest łatwiejszy dla psa a trudniejszy dla przewodnika chociaz ja bym woliła lima uczyc od poczatku zmiany za psem.Bo ona juz wie o co mi chodzi a teraz wprowadzenie tej zminy przed psem jest to dla mnie niepotrzebne ale instruktorka wie lepiej ... wiec nie bede mowic ze to dla mnie jest głupota takie łatwiejsze elementy .... bo ona jest sprytna wszystko jej łatwo wchodzi do głowy tylko czasami zwyciezaja pieski i brak motywacji..
Z tym ide dlalej zle zrozumiałas chodzi mi o to ze odrazu biore ja na smycz i ide dalej z nia ale to tez nie pomaga wiec w tedy odchodze kawałek i biore ja na waruj i przeczekuje az włąciciel wezmie psa ale tjest zedkosc.Kiedy ludzie widza ze moj pies staje sie agresywny to niereaguja na to ze moj pies moze zagrysc ich własnego...nic poprostu sie swietnie bawia .Albo jak skacze z psem to wychodzi taki facet z małym kundlem i puszcze go a moj pies i jego sie nie lubia dobrze ze dzieli nas siatka boiska i toze go prosze zeby tak nierobł nic nie daje.On poprostu siada na ławce i sie usmiecha.Kretyn.Dzisiaj niewytrzymałam i zawołałam "dobrze sie pan bawi?" a on mi odpowiedział " tak to jest poprostu relax kiedy patrze jak ty sie meczysz zeby odgonic tego swojego głupiego psa od mojego Kłopota i jeszcze jedno to boiska nie jest dla kundli (i tutaj super usmiech do mnie) tylko dla dzieci do grania w piłke" Myslałam ze eksploduje z nerwow i zaczeła sie kłotnia i wszyscy zaczeli gapic sie na nas poprostu zbiefowisko w oknach takie ze ho a reszta to juz nie moge bo wszystko mi sie przypomina .... jutro zrobie jak sie przyczepi nastepna zadyme a jestem w tym niezła ... |
|
Powrót do góry |
|
|
AniaP Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 738 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 21:48, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Folka napisał: | dzisiaj na treningu trenerka pokazala mi jak nauczyc psa łatwej |
Łatwej powiadasz? To spróbuj ją zrobić na pełnym gazie przed szybkim psem, to zobaczymy jaka jest łatwa.
Folka napisał: | zmiany kierunku tzn przed psem.Jest to sposob taki bardziej dla poczatkujacych tzn jest łatwiejszy dla psa a trudniejszy dla przewodnika |
Ano właśnie, trudniejszy dla przewodnika, bo ma się co zbierać, żeby zdąrzyć się znaleźć odpowiednio szybko przed psem i dobrze go naprowadzić.
Folka napisał: | chociaz ja bym woliła lima uczyc od poczatku zmiany za psem. Bo ona juz wie o co mi chodzi a teraz wprowadzenie tej zminy przed psem jest to dla mnie niepotrzebne |
A moim zdaniem właśnie tutaj:
AniaP napisał: |
A tutaj po trzeciej hopce zrobiłabym zmianę, a nie takie duże kółeczko. |
ta zmiana by się przydała.
Folka napisał: | ale instruktorka wie lepiej ... wiec nie bede mowic ze to dla mnie jest głupota takie łatwiejsze elementy .... |
Przeanalizuj sobie kilka filmików i torków, a zobaczysz, że wszystkie sposoby zmian są potrzebne jeśli chcesz biegać szybko, płynnie, dokładnie i bezbłędnie.
Folka napisał: | jutro zrobie jak sie przyczepi nastepna zadyme a jestem w tym niezła ... |
Hm , to ciekawe kto robi większa zadymę: pies czy właścicielka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Folka Klasa "A3" - Kujon Agility
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: K. wawy
|
Wysłany: Śro 13:52, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jedno lepsze od drugiego :)ale mnie to denerwuje bo lima zapierdziela na tym torze a ja nie mam czasu zrobic tej całje zmiany przed psem bo nienadazam na poczatku a jak sie zmeczy jest lepiej ....wkurza mnie to ze był juz 3 trening a my nawet polisady niecwiczyłsmy tylko sa hopki tunele i pani tylko pokazała nam jak zrobic slalom i to wszystko kilka razy ja z lima weszłam na polisade ale to nie to samo ten klub jest dobry ale chyba przezuce sie do fortu tam beda mi przynajmniej radzic co zrobic zeby psa nauczyc nie zwiewania z toru zeby sie wkrecic był mna zainteresowany a w alternatywie pani patrzy na moje wysiłki zinteresowania psa mna i powie czasami tylko to moze odpoczniemy i sprubojemy zaraz:/ W czoraj pani zaprosiła jakas pania z Aresem szetlandzki i blue aussie a lima ma cieczke nic mi bylo niewiadomo ze ktos ma przyjsc pani nic niepowiedziała.Przyjezdzam wchodze na teren i blue zaczyna dobierac sie do limy a ja mowie ze ma cieczke a włascicielka na trenigi z cieczka ?! mogł mnie ktos przynajmniej uprzedzic ze bedzie jakas pani z facetami to bym nieprzyjechała...wychodzi na to ze trafiłam nie do tego klubu co powinnam ...jak skonczymy poczatkujacych to xhyba pojdziemy do fortu tam wydaje mi sie ze beda przynajmniej mi pomagac i uczyc wszystkiego a pani nam ułozyła jakies 4 hopki ktore miałysmy przeskoczyc w kołku i nic pozatym nie było niczego trdniejszego jakies długiego torku tylko małe kołeczka i namowienie mnie na nauczenie psa zmiany przed psem a my potrafimy zmiane za psem (czasami sie nieudaje ale dopracujemy to) to jest bez sensu no nie wczoraj pani jeszcze pozwoliła nam poskakac skok na szeroksc... co otym myslicie czy ta pani zachowuje sie dobrze ? nie pomagajac mi zmobilizowac do pracy ? chyba ide do fortu natychmiast po kursie mam dosc.... jakie jest wasze zdanie? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|