 |
NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paula Administrator

Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:10, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A jaq się ciesze, że treningi coraz lepiej i czekam na obiecane filmiki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asti Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć

Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 1534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie
|
Wysłany: Wto 12:17, 15 Sie 2006 Temat postu: Filmiki |
|
|
Zaczynam! Monika jeszcze raz dzięki.
Na początek krótkie epizody:
Stacjonata: poprzeczka na wys. 40 cm
http://www.youtube.com/watch?v=8Kc8YT7693o
Oponka:
http://www.youtube.com/watch?v=-SMUYamlfqc
Tunel:
http://www.youtube.com/watch?v=LgwhLCQT_gc
Mały parkurek (Kulka z prawej strony):
http://www.youtube.com/watch?v=FXXh3YB7CQc
Mały parkurek (Kulka z lewej strony):
http://www.youtube.com/watch?v=SqgmPePG-MI
Jak widać lepiej wychodzi nam, gdy Kulka jest po mojej prawej stronie. Po prostu częściej tak ćwiczymy, a to błąd, bo nie wiadomo, po której będę biegła na zawodach!
Ominięcie - i to się zdarza, choć rzadko.
http://www.youtube.com/watch?v=oDrtcp7aQ3c
Aparat położyłam na stacjonacie i biegłam z Kulką. Tyczka była na wys. 40 cm - Kulka czasem tą wyskokść zrzuca (rzadko) ciekawe co by się stało jakby zrzuciła Miałabym przechlapane. Całe oszczędności! Heh. Ona jest taka słodziutka w tym tunelu!
http://www.youtube.com/watch?v=_FdDExncIBo
Kulka czasem szaleje i włazi tam gdzie nie ma. Jak widać ja ją do tego zachęcam. Śmieszy mnie bardzo jak ona gotuje się do skoku i nie może się zdecydować. Skacze wtedy w miejscu
http://www.youtube.com/watch?v=m4WYiZXVTfs
A tu czasami ćwiczymy...
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko, że tam jest tyle zapachów, czasmi się krówki pasą, więc nie zawsze Kulka jest skupiona. Dziś dwa razy przebiegła super cały tor. z zakrętami, zmianami stron, sprintem.
A tak wygląda nieszczęśliwa Kulka po założeniu obroży przeciwpchelnej. Przezorni zawsze ubezpieczeni! Kula nie ma pcheł.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli filmy nie będą działac, to się załamię, mam nadzieję, że dałam aby dobry link. Bo jak nie... Tyle się namęczyłam
*************************************
Chyba działają? Bo mi tak. Właściwie to nic specjalnego, nie jesteśmy profesjonalistami. Kulka nie umie za bardzo pokonywac przeszkód bez smakołyka Więc czekam na krytykę, co robię źle? Co poprawić? Spróbuję zrobić film, na tamtej łące, mamy tam większe możliwości.
Pewnie widać też, że zaraz po wejściu na stół Kulka siada i czeka na smakołyk. Chyba jej już nie oduczę. Nie będę prestawiac ją na waruj. I tak mamy wątpliwości co do zawodów w Polsce, a co dopiero za granicą! I pracuję też nad tym, żeby Kulisko skakoło bez pokazywania smakołyka, ale nie udaje mi się... No dobrze, czekam na chłosty! Parkurek krótki, za dużo nie można z tego wywnioskować...
Pozdrawiam, Agata. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika Moderator

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 15:50, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kurcze, nie zdążyłam obejrzeć wszystkich filmików bo mi się jakoś chyba internet zwiesil i przestał je uruchamiać, ale skomentuję to co zobaczyłam
Kulka jest smallikiem, prawda? Nie skacz z nią 40 cm, ustawiaj przeszkody na tej najniższej możliwości (chyba masz tam 28cm). Smalliki na zawodach pokonują niziutkie stacjonatki, a liczy się nie wysokosć a prędkosć! Jeśli przeszkody sa małe, pies przyspiesza, bo wiadomo, nie musi się tak wybijać wzwyż.
Ja też ustawiałam wyższe wysokości Pikusiowi ale wyleczyli mnie ztego na obozie, tam skakaliśmy cały czas przez 10cm!!! i Pikuś przyspieszył bardzo! I poza tym jak przeszkódki sa niziutkie to nie ma żadnego obciążenia dla psa i tak samo od razu spada liczpa odmów, bo przecież to mały pikuś przeskoczyć taką przeszkodę
Bardzo mi sie spodobało pokonywanie tunelu, a szczególnie "no" kamerzysty (tata?)
Obejrzałam jeden parkurek tylko, reszty na razie nie, ale będę próbować
Ja bym nie biegała na Twoim miejscu na około psa po ostatniej hopce tylko zrobiła jeszcze przed nią zmianę strony i nawróciła psa spowrotem... zmiany musisz poćwiczyć, bo sa potrzebne na zawodach (na które bez gadania JEDZIESZ). Jak coś to ja mogę ustawić taki sam parkurek i zrobic filmik jak ja to bym biegała...
Agata napisał: | A tu czasami ćwiczymy... |
SUPEROWY teren!!! można robić takie parkurki że hej! i olać krówki
Agata napisał: | A tak wygląda nieszczęśliwa Kulka po założeniu obroży przeciwpchelnej. |
Jak dla mnie to ona jest na tym zdjęciu po prostu słodziutka
Agata napisał: | Kulka nie umie za bardzo pokonywac przeszkód bez smakołyka  |
Pies MUSI mieć nagrodę!! Biegaj przez cały czas ze smakołykiem! Na obozie jak nie mieliśmy nic w ręku to nam się tylko ochrzan dostawał Pies na pewno nie będzie biegał żeby usłyczeć dobry piesek, musi być piłka, albo smakołyk. Zauważ, że w zerówkach można biegać z nagroda w ręku i wszyscy tak robią. Dopiero jak pies jest "obcykany" w agility i zerówkach i myślimy o A1 to zaczynamy biegać z pustymi rękami i kieszeniami i nagrodę bierzemy już skądś poza torkiem. Ale na tym etapie pies już powinien szybko zrozumieć ze nagroda i tak będzie (przecież zawsze jest) i będzie biegać normalnie.
Agata napisał: | Pewnie widać też, że zaraz po wejściu na stół Kulka siada i czeka na smakołyk. Chyba jej już nie oduczę. Nie będę prestawiac ją na waruj. |
No i dobrze, niech czeka! Jesli pies cos wykona i "żebrze" nagrodę to dobrze, to znaczy że robi to chętnie, nie ma nic za darmo Każdy pies, nawet z A3 jak coś wykona oczekuje nagrody, w końcu tylko dlatego biega, to jest jego cel.
Agata napisał: | I tak mamy wątpliwości co do zawodów w Polsce, a co dopiero za granicą! |
Jak będziesz tak pisać to Cię zbiję  Bardzo mi się podoba Wasza praca i jak dla mnie możecie już jechac na debiuty. A zanim jakies będą, dopracujecie sobie szczegóły, będzie dobrze
Agata napisał: | I pracuję też nad tym, żeby Kulisko skakoło bez pokazywania smakołyka, ale nie udaje mi się... |
No, tak jak mówiłam - zapomnij
Pogadamy o bieganiu bez smakola jak już będziesz bo debiutach, zerówkach, ok?
Nie próbuj tego, bo ją zniechęcisz. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:27, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No i mi sie ne otwiera ale terenik - suuuper, taka zieloniutka trawka...
a ostatnie zdjecie - no to przecież border  |
|
Powrót do góry |
|
 |
konrad12 Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 04 Kwi 2006 Posty: 221 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Stary Wiśnicz k.Bochni
|
Wysłany: Wto 19:07, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mi też się nie otwiera.Tylko jakiś rysunek wychodzi.
edit:
Chyba coś zmieniają.
Ostatnio zmieniony przez konrad12 dnia Wto 19:26, 15 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika Moderator

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:21, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
teraz dali informację, że cośtam przerabiają, musimy poczekać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:42, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No, nareszcie sie otiwerają
Co do wysokości stacjonaty - tak ja pisała Monika tez bym ją troche obniożyła.
Oponka - bardzo mi sie podoba jak Kulka przez nia przeskakuje
Tunel - tak samo
A parkurki fajne, tylko też bym ponownbie naprowadziła Kulkę, a nie hop i hop od razu
Stół - bardzo dobrze, że Kulka od razu siada, przecież jakbys chciała możesz poćwiczyć z nią na stole siad waruj, stój
No nic innego do krytyki tutaj nie widze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paula Administrator

Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:01, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Agata super! Naprawdę nie masz czego się wstydzić po domowych treningach!
Po kolei:
stacjonatka - to co poprzedniczki - lepiej ją obniżyć, żeby wyrobić prędkość i żeby Kulka się nie nabawiła kontuzji, bo ma parę kilogramów niepotrzebnych i to ją obciąża Ale widać, że i tak robi to chętnie !
oponka - świetnie ! A że ominięcie? Nawet dobrym zawodnikom się to zdarza, a tym mniej doświadczonym tym bardziej (np. nam )
tunel - bez problemów i ta uśmiechnieta morda jest najlepsza A możesz go jakoś zagiąć?
całość - nie wiem co narzekasz... Ja bym tylko zaczęła od Kulki siedzącej na ziemi i żeby wskoczyła na stół już biegu. I na końcu mogłabyś pokombinować z tą zmianą. Możesz też Kulkę nakierować tak, żeby już drugi raz tej hopki nie skakała, robiąc przy tym zmianę.
to mnie na nogi powaliło..... Taki terenik to moje marzenie....
Korzystaj jak możesz!
Cytat: | Pewnie widać też, że zaraz po wejściu na stół Kulka siada i czeka na smakołyk. |
My co prawda nie kończymy na stole, ale pies zawsze po ostatniej przeszkodzie czeka na jedzenie! Jak kończymy biec to pierwsze co robi leci do mojej reki po smakołyk!
Zgadzam się tu z Moniką, że na razie nie musisz próbować biegać bez!
Ja na początku tez cały czas miałam żarfcie w ręcę i tym naprowadzałam psa na przeszkody, teraz mogę biec z jedzonkiem schowanym w kieszeni i pokazywać, kierować rękami, ale pies zawsze wie, że ja to jedzenie mam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asti Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć

Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 1534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie
|
Wysłany: Śro 17:35, 16 Sie 2006 Temat postu: KuLkA |
|
|
Dzięki za miłe słowa i porady. Za krytykę też - to ważne.
A więc:
Monika:
Cytat: | Kulka jest smallikiem, prawda? Nie skacz z nią 40 cm, ustawiaj przeszkody na tej najniższej możliwości (chyba masz tam 28cm). Smalliki na zawodach pokonują niziutkie stacjonatki, a liczy się nie wysokosć a prędkosć! Jeśli przeszkody sa małe, pies przyspiesza, bo wiadomo, nie musi się tak wybijać wzwyż.
Ja też ustawiałam wyższe wysokości Pikusiowi ale wyleczyli mnie ztego na obozie, tam skakaliśmy cały czas przez 10cm!!! i Pikuś przyspieszył bardzo! I poza tym jak przeszkódki sa niziutkie to nie ma żadnego obciążenia dla psa i tak samo od razu spada liczpa odmów, bo przecież to mały pikuś przeskoczyć taką przeszkodę |
Biorę to sobie do serca. Tak to smallik Ma około 30 cm w kłębie. Skakała tak wysoko, bo chciałam ją nauczyć uwazania na tyle łapy, żeby nie zrzucała tyczki. Na tym treningu ani razu jej nie zrzuciła. Właściwie już tego nie robi. Czyli przestawiamy się na niższe A to się Kulka ucieszy - serio!
Monika, oglądając zdjęcia z zawodów i obozu sama się zdziwiłam, czemu są tak nisko ustawione. Pikuś przecież tak wysoko skacze ("Osiągnięcia"). Teraz już rozumiem.
Monika:
Cytat: | Bardzo mi sie spodobało pokonywanie tunelu, a szczególnie "no" kamerzysty (tata?) |
Nie, brata
Monika:
Cytat: | Obejrzałam jeden parkurek tylko, reszty na razie nie, ale będę próbować
Ja bym nie biegała na Twoim miejscu na około psa po ostatniej hopce tylko zrobiła jeszcze przed nią zmianę strony i nawróciła psa spowrotem... zmiany musisz poćwiczyć, bo sa potrzebne na zawodach (na które bez gadania JEDZIESZ). Jak coś to ja mogę ustawić taki sam parkurek i zrobic filmik jak ja to bym biegała... |
To pokaż, bo nie wiem za bardzo co macie wszyscy na myśli. Kiedyś opowiadałam koleżance, że ćwiczę agility. Że zmieniam stronę, a ona odpowiedziała: "Ty, czy Kulka?". No to całkiem się w to wszystko zamotlałam Ja chyba powinnam zmienić stronę, a nie Kulka, prawda?
Heh, jadę... Moja mama śmieje się, że ja to wszystko doprowadzę do końca... Cały czas gadam o psach i o agility, o obozie na który mam zamiar jechać. Co z tego będzie - nie wiem.
Monika:
Cytat: | SUPEROWY teren!!! można robić takie parkurki że hej! i olać krówki |
Cieszę się, że Ci się podoba. Muszę tylko ćwiczyć wtedy, gdy krówek nie ma. Narazie często tam nie bywają. Pracujemy nad skupieniem Kulki.
Monika:
Cytat: | Pies MUSI mieć nagrodę!! Biegaj przez cały czas ze smakołykiem! Na obozie jak nie mieliśmy nic w ręku to nam się tylko ochrzan dostawał Pies na pewno nie będzie biegał żeby usłyczeć dobry piesek, musi być piłka, albo smakołyk. Zauważ, że w zerówkach można biegać z nagroda w ręku i wszyscy tak robią. Dopiero jak pies jest "obcykany" w agility i zerówkach i myślimy o A1 to zaczynamy biegać z pustymi rękami i kieszeniami i nagrodę bierzemy już skądś poza torkiem. Ale na tym etapie pies już powinien szybko zrozumieć ze nagroda i tak będzie (przecież zawsze jest) i będzie biegać normalnie. |
To dobrze, bo myślałam, że to tylko Kulka taki żarłok i bez smakołyka nie pobiegnie.
Monika:
Cytat: | Jak będziesz tak pisać to Cię zbiję Bardzo mi się podoba Wasza praca i jak dla mnie możecie już jechac na debiuty. A zanim jakies będą, dopracujecie sobie szczegóły, będzie dobrze |
Już widzę Twoją artylerię i strasznie się boję Naprawdę Za granice to na pewno nie pojedziemy, ale w Polsce, kto wie?
mała&Sparky:
Cytat: | a ostatnie zdjecie - no to przecież border |
To mnie bardzo cieszy, bo bordery są moją ulubioną i wymarzoną rasą
Reszta sugestii jest podobna, więc odpowiedzi mogą być te same... A więc wezmę do sobie do serca. Fajnie, że podoba Wam się terenik. Teraz pracuję nad skupieniem, może uda mi się tam zrobić filmik? Co do debiutów to dopiero po obozie. Napiszcie też coś o tej zminie stron, bo jestem skołowana, za dużo się nazakręcałam przy zawracaniu
To pa, niedługo nowe zdjęcia i filmiki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika Moderator

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 20:32, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
obejrzałam resztę filmików.. i nie rób skoków przez tunel, ja też tak robiłam, ktoś mnie tu upomniał, ale i tak przez to miałam na obozie prbolemy. Pikus zamiast wchodzić do tunelu, chciał na niego wskoczyć
Jesli chodzi o zrzucanie tyczek..na pewno nie mozesz uczyć psa dokładności przez ich podwyższanie. Tu się liczy technika psa, jego lekkośc, zwinność, co wyrobi się z czasem. Jak już odchudzisz Kulkę, zobaczysz jak nabierze tempa i nie będzie strącać tyczek.
Paula napisał: | Ja bym tylko zaczęła od Kulki siedzącej na ziemi i żeby wskoczyła na stół już biegu.
|
Ja jeszcze tutaj dodam jedną rzecz: psy startują z róznych pozycji: na waruj, stój, czy siad. Ja bym sprawdziła najpierw jak jest Kulce najwygodniej startować. Ja za wszelką cenę chciałam zeby Pikuś startował z siad albo waruj, ale na obozie mieliśmy zaczynać tak, żeby pies był jak najbardziej nakręcony, czyli powiedzmy robimy gonitwę za smakołykiem i od razu biegniemy na hopkę, albo często też startowaliśmy ze stój. Teraz widzę, że to jest dla Pikusia lepsze, a siad i waruj go tylko hamuje.
Nakręcę jakies filmiki pokazujące zmiany stron
Agata napisał: | Heh, jadę... Moja mama śmieje się, że ja to wszystko doprowadzę do końca... Cały czas gadam o psach i o agility, o obozie na który mam zamiar jechać. Co z tego będzie - nie wiem.
|
To dobrze, że mama się śmieje a nie wyzywa czy coś będzie dobrze
A i uważaj na moje wojska, bo sa naprawdę groźne  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asti Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć

Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 1534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zborowskie
|
Wysłany: Czw 11:22, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wstyd przyznać, ale... Kulka nie umie waruj i stój... Starałam się ją nauczyć, ale coś mi nie wychodzi. Na pierwszym filmiku widać, jak ją podnosze do pozycji stój... Głupio mi po prostu. Uczę ją, ale ona jest trochę oporna na te nauki. A sędzia na zawodach mówi od jakiej pozycji trzeba zacząć? Bo jak tak, to jestem skończona! Chciałabym ukończyć z Kulka PT. Monika Ty mieszkasz w Częstochowie, a gdzie zdawałaś z Pikusiem? Bo ja nawet nie mam tak daleko do tej Częstochowy... Może jakiś kurs przygotowujący? A potem egzamin? Bo Kulka nie zawsze jest posłuszna... Ile kosztuje taki kurs?
I proszę jeszcze o napisanie coś o tej zamianie stron. O co chodzi napisałam wyżej. Co do skakania po tunelu, to się raz zdarzyło. Teraz Kulisko już tylko wchodzi. Ona uwielbia tunel i czasem jak z niego wyjdzie to się wraca, żeby jeszcze raz przejść  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paula Administrator

Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:04, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | I proszę jeszcze o napisanie coś o tej zamianie stron. |
Tu jest temacik o zmianie stron
http://www.agility.fora.pl/viewtopic.php?t=237
Cytat: | Kulka nie umie waruj i stój... |
Waruj najlepiej uczyć naprowadzając smakołykiem. Ja uczyła tak: "siad" i smakołykiem jechałam przed nose w dół i do przodu, żeby Bandzik się położył. Tylko trzeba pamiętać, żeby nie zawsze ćwiczyć w kolejnoci: siad -> waruj, bo tak się pies nauczy (jak mój ). A stój? Bandzior do teraz nie umie np. na komende "stój" wstać z siadu czy warowania. Dla niego "stój" to zatrzymaj się w miejscu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Albo jesli pies nie ma zamiaru sie sam kłąsć - Gofer - to trzeba go za przednie lapki zlapac i polozyc  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika Moderator

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 19:31, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
waruj robiłam tak, ze po siad pokazywałam smakolyk przed nosem, tak żeby pies chciał go zjeść i przesuwałam w dół do ziemi. żeby zapobiegać wstawaniu naciskałam troszkę ręką na kark.
Stój uczyłam na smyczy: pies siedzi, ale lepiej żeby warował (przynajmniej dla Pikusia), mówiłam tak długo "stóóóój" i robiłam krok do przodu, żeby pies poszedł ze mną i wtedy się zatrzymywałam i nagroda.
Nie przejmuj się że pies tego nie umie bo nie musi wcale. Nikogo nie obchodzi z jakiej pozycji startujesz. gdzies już pisalam na temat startowania...
z Pikusiem byłam na szkleniu w "Kamironie" na ul.Malowniczej. Kosztowalo 400zł, ale teraz juz jest 500. Zajęcia były 3 razy w tygodniu po 2 godziny z 15 min przerwą w środku. Trzeba bylo byc obowiązkowo przynajmniej 2 dni w tyg. Bardzo męczące to było, ciągle mnie wozili rodzice..
egzamin PT1 - 50zł.
Ale wiesz, średnio polecam tam iśc.. może się zmieniło a może nie... Za dużo psów, nieindywidualne podejście  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:58, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja waruj uczyłam z siad, podtykałam mu smaczka pod nos, potemprzesuwałam mu jakgdyby pod brzuch i sie kładł
a stój uczyłam z siadu, znowu smaczek pod nos i przysuwałam smaczek do sebie, tak żeby musdiał wyciągnąć głowę, a potem wstać
Paula napisał: | Dla niego "stój" to zatrzymaj się w miejscu |
Dla Sparkulca stój to zatrzymaj sie w miejscu bez ruchu, w pozcji stojącej bardzo przydatrne przed ulicą, albo gdy chce mu sie ciałko obejrzeć etc. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|