|
NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aguś Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:56, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj uczyliśmy się wysyłania i młodemu nieźle idzie, tylko jest jeden problem... aport. Czytałam już duźo waszych postów i różnych stron internetowych. Próbowałam różnych sposobów i nic. Przy wysyłaniu żucam mu zabawkę, ale on nie chce jej oddać, bo dla niego najlepszą zabawą jest uciekanie z nią (kiedy przed zabawą pozabieram wszystkie zabawki, to złapie nawet kamień). Nie wiem jaki błąd popełniłam. W wakacje, jak już się z nami zaklimatyzował, po długiej zabawie z nim i szkoleniu. Usiadłam w cieniu i on przyniósł mi zabawkę. Ja zaskoczona, zaczęłam się cieszyć i chwalić go. Rzuciłam mu ją mówiąc "aport". Zadowolony pobiegł po nią, ale już nie wrócił tylko z nią uciekał, nie ganiałam go, odeszłam. Mój brat i mama tak się z nim bawili, że go ganiali. Powiedziałam im żeby tak nie robili i od dłuższego czasu nikt go nie gania. Kiedy bierze zabawkę i nie chce oddać przerywam zabawę. Wydaje mi się, że aport jest bardzo przydatny w szkoleniu, ale niepotrafię go tego nauczyć . Na wiosnę może wybiorę się do kogoś z doświadczeniem, ale to jeszcze szmat czasu . Może macie jakieś inne sposoby?
Zmieniając nieco temat, Aresowi trochę nudzi się siad i waruj, a zostań jest dobrze dopuki się nie odwrócę i nie ukucnę, ale to jest do wyuczenia. Komendę do nogi już umiemy tak, że pies potrafi przybiec i stanąć po dobrej stronie, ale jak jestem tyłem do niego bądź bokiem, powoli się obracam, aby stanąć do niego przodem. Na koniec dodam komendę "siad!".
Ps. Kazan wymiziany i zadowolony |
|
Powrót do góry |
|
|
Podhalanka Banned!
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:12, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a ile Ares ma miesięcy bo nie pamiętam
masz szczęście że go nauczyłaś komendy do nogi ....
mój to tylko na podwórku robi dobrze a poza podwórkiem mnie olewa |
|
Powrót do góry |
|
|
AgataJ Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:24, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Aguś,a próbowałaś linki ? [takiej 5-10m] zapinasz psa i puszczasz normalnie,rzucasz aport tak by linka nie popełzła daleko za psem ale żebyś nagle mogła ją nadepnąć.Wołasz aport jak cię olewa,lekko pociągasz,jak dalej nie podchodzi ciągniesz tak by przyszedł jak odda wylewnie chwalisz.U mnie zaś poskutkowało na większej przestrzeni rzucam i uciekam pies mnie goni zatrzymuję się pies przede mną i oddawał - wtedy zakapował że jak przyniesie to rzucę mu jeszcze raz tylko to działa wtedy kiedy nie ma rozproszeń bo jak są to nie przyniesie wcale |
|
Powrót do góry |
|
|
Aguś Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:09, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
AgataJ Próbowałam na lince, ale nie byłam pewna czy nie zniechence psa. Spróbuje jeszcze raz.
PodhalankaAres ma teraz ok. 14 miesięcy. A ta komende (klawiatura sie popsula, wiec sory za bledy) bardzo lubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Podhalanka Banned!
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:56, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mój ma 8 .... może jak będzie w wieku Aresa to coś zrozumie |
|
Powrót do góry |
|
|
bonsai_88 Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:39, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Podhalanka ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz . Te psy już takie wredne są, że nie chcą umieć niczego same z siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
Podhalanka Banned!
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:05, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no jakimś cudem Bad dzisiaj na lince przyszedł do mnie kilka razy oj są bardzo uparte i tak inteligentne że nie wykonają żadnej komendy |
|
Powrót do góry |
|
|
bonsai_88 Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:30, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zawsze powtarzam - inteligencja u psa to niekoniecznie zaleta |
|
Powrót do góry |
|
|
Podhalanka Banned!
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:42, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no właśnie bonsai_88 .... hehe ale dzisiaj Bad zrobił jakieś postępy tylko z tym warczeniem mnie zasmucił |
|
Powrót do góry |
|
|
Aguś Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:37, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Musisz znim ćwiczyć, w dziale pomocy tam już było napisane. Chyba trochę hierarchia została naruszona. Nie umiem ci wytłumaczyć jak ją przywrócić, bo u nas tak jakoś samo z siebie wychodzi. Ares skacze, ja mu nie każe i koniec, już jest dobrze. Z każdym psem jest inaczej, ale wierze, że ci się uda. Wystarczy chcieć
A poza tym sylwester był dla psów okropny. Kazan każde jedno puknięcie (fajerwerków) nawet w południe i już nie mógł wysiedzieć. W nocy schowały się razem i było dobrze...do północy Wyszliśmy wszyscy, jak to zwykle bywa, oglądać petardy. Kazan nie wyszedł z kryjówki, a Ares tak. Na początku było spokojnie, potem jak trochę bardziej zaczęli to się położył koło mnie, cały się trząsł i nie chciał się ruszyć . Najgorzej było jak blizko, dużo tego wystrzelili zaczął biegać i szczekać . Poszłam z nimi do garażu i tam się uspokojił. Mam nadzieję, że nie będzie się teraż bał każdej burzy, jak Kazan. Mówiłam do domu je, ale nie, rodzice mają zawsze racje... Na szczęście rano było już dobrze, przywitał mnie z zabawką i chciał się bawić. Do południa odsypiały. |
|
Powrót do góry |
|
|
Podhalanka Banned!
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:27, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
mój był w domu i było oki |
|
Powrót do góry |
|
|
bonsai_88 Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:28, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Birma na szczęście w 100% olewa strzały. Tylko wczoraj na wieczornym spacerku usłyszała z bliska pana z petardami [był za zakrętem, więc go nie widziała] i się zaniepokoiła. Na szczęście pan był fajny, pozwolił pokazać psu co ona tam robi, obwąchać petardy, postać chwilkę przy przy wypuszczaniu petard [w bezpiecznej odległości] . Młoda się przekonała, ze nawet taka petarda odpalona 3-4 m od niej to nic strasznego |
|
Powrót do góry |
|
|
Podhalanka Banned!
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:32, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
bonsai_88 to masz szczęście...
mało psów olewa strzały |
|
Powrót do góry |
|
|
Aguś Klasa "A2" - już coś osiągnął
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:16, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
oj tak, o nas najgorszy jest ten hałas:/ |
|
Powrót do góry |
|
|
bonsai_88 Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:34, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Oj, wiem jakie mam szczęście . Mój poprzedni pies panicznie bał się strzałów. Jeśli był z nami to tylko rył się na kolana, ale jeśli zostawał sam to potrafił zniszczyć wszystko co mu w łapy wpadło ze strachu . I zniszczenia nie wyglądały na zasadzie "usiadł i gryzł", ale "szalał i się odbijał" ... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|