NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Gosia

W imieniu Marty, która nie ma Internetu, chciałabym Wam kogoś przedstawić:

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Freak po angiesku oznacza: potworek, wybryk, kaprys...

NIE SĄDZICIE, ŻE WYGLĄDA TROCHĘ JAK TYGRYSEK?!? (dzięki oryginalnym pręgą)

A teraz napiszę z kąd wzięliśmy takie cudo:]

Dzisiaj zaraz po lekcjach ruszyłyśmy do schroniska. Najpierw odwiedziliśmy starsze, znane nam z poprzednich odwiedzin psiaki, a potem pognałyśmy do szczeniaków. Szukałyśmy psa przede wszystkim: odważnego, chętnego do współpracy, ładnie się nakręcającego, żarlocznego (pomocne przy nauce;)) itp. Długo nie mogłyśmy się zdecydować, bo chciało by się wziąść wszystkie, ale w końcu w ostatnim boksie wypatrzyłyśmy grupę rozbrykanych dzieciaków. Z karty wyczytałyśmy, że mają po dwa tygodnie. Nie trudno było dostrzec naszego "Wybrańca". Jako jedyny miał takią białą krechę na pysiu. Miał też najwyjaźniejsze pręgi, a przede wszystkim był najodważniejszy, najbardziej toważyski, najruchliwszy, od razu polubił pieszczoty i jak szybko się okazało, straszny z niego łakomczuch. To rozwiało wszelkie nasze wątpliwości (a właściwie Marty, bo to jej pies;)). BIERZEMY TEGO:) No i ruszyłyśmy w drogę powrotną, ale wcześniej dostałyśmy wykład odnośnie karmienia, szczepień itp, oraz ostrzeżono nas, że strasznie żywiołowy z niego psiak, ale nam przecież o to chodziło Smile

Podróż autobusem zniósł świetnie, ort!/w ogóle się nie bał a wręcz przeciwnie, próbował wyprosić, a potem wymusić odrobinę chrupek. W domu szybko się zaaklimatyzował. Poznał się ze swoim psim współlokatorem, a teraz poszedł spać.

Wedłóg mnie to fantastyczny zwierz, o nietypowej urodzie i myślę, że za jakiś czas może będzie o nim głośno? Jeszcze trochę podrośnie, i w kwietniu rusza na kurs agility:) (a najbliższe treningi spędzi zapewne jeszcze w torbie podróżnej ze względu na jego bezpieczeństwo:)

Mieliśmy spore szczęście, że akurat trafiłyśmy na tego psiaka. Co prawda rodzinka była w komplenie, ale on był wyjątkowy i napewno jako jeden z pierwszych znalazł by domek, a w schronie był pewnie tylko dlatego, że wczoraj wieczorem dopiero został przywieziony.

Teraz trzymam kciuki za Maluszka i za Martę, mam nadzieję, że będzie z nich dobrany duet:) Swoją drogą Freak jak zdążyłam się już przekonać jest bardzo inteligętnym psiakiem... i z pewnością BARDZO KOCHANYM! Zupełnie nie wiem, z kąd takie cuda biorą się na ulicy...

Bonni

ojj piękny czekamy na fotki!

Agata

Fajniutki... Ale on na pewno nie ma 2 tygodni Wink

Gosia

Przepraszam, miały być 2 miesiące (przynajmniej tak powiedzieli w schronisku)... a fotki niedługo, jak tylko uda mi się wygrać z fotosikiem (ciągle mi się wiesza...)

bedzix

super i orginalne umaszczenie Smile

Julia

SUPER PIESEK Very Happy

Dobrze, że wybrałyście się do schroniska, naprawde świetny jest Very Happy

Informuj nas na bieżąco! I oczywiście fotkeczki maluszka Wink

I umaszczenie ma super Cool

Gosia

Zaraz pójdę opowiedzieć Marcie, jak bardzo nirktórym forumowiczom podoba się jej psiak:D (chociaż dzisiaj słyszelismy to już kilka razy na ulicy w drodze ze schroniska bardzo miłe słowa na jego temat:)). Przy okazji muszę odwiedzić jeszcze Maluszka:] Już nie mogę doczekać się jego startów w agility, bo mam wrażenie, że to prawdziwy talencik. Nie pomyślcie sobie, że zapomniałam o Fuksie. My z Martą i naszymi psami tworzymy jeden team, razem pracujemy nad psami, a więc i sukcesy będą wspólne, a w Fuksie pokładam wielkie nadzieje (choć zdaję sobie sprawę, że nie jest borderem). Więc jeśli kiedyś zobaczycie gdzieś Fuksa lub Freaka, to możecie być pewni, że drugi pies oraz ja i Marta będziemy gdzieś w pobliżu Wink

(oczywiście Freak najpierw musi nieco podrosnąć...) A nowe fotki Maluszka prawdopodobnie jutro:) Teraz odsypia dzień pełen wrażeń.

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

CZY ON NIE JEST CUDOWNY?!? :hamster_beautiful: