NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

EDAUSSIE

Eda pobiegła kiedyś za przyjaciółką (labladorka =)) do dość głębokiej rzeki i wpadła do wody (calutka)... od tamtej pory wody nienawidzimy (szczególnie tej kompielowej =)

mineralna_

Carmen uwieeelbia pływać Wink

. Jak byłam z nią nad jeziorkeim to non stop za patykiem do wody, ale nawet i sama wskakiwała Wink

bedzix

Dropsik nie lubi wody.. a łazienke to omija z daleka w domu Smile

a jak jesteśmy gdzies nad woda i wskakuje do wody na środku (jakiejś wody, morza, jeziora) to on za mną a potem próbuje pływać.. nie pływa jak inne psy.. wydaje mi sie, że chyba on nie umie pływać.. Confused

Guciek

Gratuluje umiejętności wskakiwania na środek morza Laughing

bedzix

dziękuje w imieniu Dropsa Razz

jednak więz między nami jest.. ale jest z plaży pójdę do wody to on płacze i wejdzie tylko do łapek Sad

wiecie może czy pies może polubić wode?

#Vera#

Nutka wody nienawidzi całym sercem i wchodzi tylko wtedy, kiedy wie,że na pewno nie przyniosę jej ukochanej piłeczki z jakiejś tam odległości Smile

Ewentualnie pobiega sobie przy brzegu i pochlapie. A jak już pływa, to pływa bardzo śmiesznie, bo w dużym stopniu pomaga sobie ogonem, niczym wydra Smile

bedzix

Dropsik za to próbuje pływać i ruszać łapkami i wygląda jak by się topił.. ale w rzeczywistości tak właśnie pływa..

ewka i haker

haker nie lubi kaluz i wanny
ale w jeziorze chtenie ze mna plywa za patykami rowniez
o to dowod
http://www.youtube.com/watch?v=dgHkzW8lQ54

klaudia

Manta sotatnio polubiła.
Jak kilka dni temu byłysmy z Paula i Weną nad takim tam jeziorkiem to z początku tylko wchodzila tam gdzie ma grunt , ale jak zobaczyla że Wena bez problemu piłeczkę wyławia to też zaczęła wypływać dalej Cool

Wczoraj , z tych chęci , to by mogła się utopić , bo płyneły razem z Weną po piłkę , i Wena jej niechcący łapą główę przygniotła. Bidaczka pod wodę wpadła, i się wynurzyć nie mogła. Ja zaczelam panikować , ale Paula ja zaczela wołac i jakoś sobie radę dała Cool

O dziwno , mimo to wcale nie stracila chęci do dalszych kąpieli:D

Guciek

Jak się pies topi i nie może dać rady, to się po psa płynie Very Happy

Ja na warsztatach się bałam, coby w szuwarach się nie poplątało rude, bo by było ciekawie Wink

Aport kaczuchy z wody to jest coś! Very Happy

klaudia

No tylko że ja tak spanikowałam , że nie wiedziałam co robić Wink

Stałam w miejscu , darłam się i nie wiedziałam czy mam po nią wejśc czy coś Very Happy

Guciek

Mi się udało zachować zimną krew Wink

Rozebrałam się do gaci i plum jak rybka w wodę Laughing

ewka i haker

ja tez raz hakera lowila bo on zamiast do przodu to sie oddalal zdjelam buty i karpetki wyjelam telefon i po psa weszlam
potem cala mokra ale co z tego

Bonni

Ja to tak tylko piłke ratowałam Cool

ewka i haker

nie no haker wlasnie chcial ratowac pilke ale zamiast plynac do brzegi to sie oddalal bo zle lapal