NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Tylko dla zapalonych psiarzy...    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Zdjęcia i filmy z obozu agility w Radkowie z Fortem Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny          Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Filmiki i foty Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Wysłany: Śro 9:25, 12 Lip 2006    Temat postu: Między Pikusiem a Tofikiem nie było sielanki... Tofik oczywiście na początku do każdego pieska przyjaźnie, ale od momentu, kiedy Pikuś go pierwszy raz zaatakował to Tofik zaczynał... Warczeli na siebie z łóżek, Monika może opowiedzieć co się działo w środku nocy "A poznałyście Lotkę i Ludwiczka? Jak się spisywały?" A no bardzo ładnie biegają Ludwiczek na początku był ze mną w grupie, ale potem się przenieśli wyżej. Fajne psiaczki Powrót do góry Paula Administrator Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Śro 13:58, 12 Lip 2006    Temat postu: Czyli niewesoło ale jak widzę wyszłyście (i Wy i psy) bez urazów a na jakie grupy byliście tam podzieleni? Powrót do góry Leo Klasa "0" - początkujący Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Wysłany: Śro 14:16, 12 Lip 2006    Temat postu: Grupy były podzielone według zaawansowania psów i przewodników...... Były i grupy początkujące i bardzo zaawansowane. Niektóre decyzje magdy na początku Mnie zszokowały, ale później wiedziałam, że te przemieszania były dobrym pomysłem.....Chodzi Mi o to, że np. Ja z Leosiem i Marcin z Briską trafiliśmy do grupy osób, które były bardziej zaawansowane od Nas, ale Magda twierdziła, że damy radę i tak rzeczywiście było Powrót do góry Paula Administrator Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Śro 14:23, 12 Lip 2006    Temat postu: aaaa.... czyli poten następowało wyrównanie poziomów mieliście przynajmniej motywację, żeby dorównać do tamtych a na podstawie czego dzielili? Powrót do góry Leo Klasa "0" - początkujący Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Wysłany: Śro 14:32, 12 Lip 2006    Temat postu: Część psów (i to chyba sporą Magda i inne instruktorki znały), pierwszego dnia sprawdzały tez nasz kontakt z psem i jak wygląda motywacja na piłeczki..... Jak wyglądała sytuacja z psami, których Magda nie znała nie wiem, bo My byliśmy w tej pierwszej grupie :)Wiem, że spora część nowych psów to były psiaki zupełnie początkujące, a co do reszty - to niech się Ta Reszta wypowie Powrót do góry Paula Administrator Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Śro 14:46, 12 Lip 2006    Temat postu: Leo napisał: i jak wygląda motywacja na piłeczki..... to tylko na piłeczki pracowaliście? Powrót do góry Leo Klasa "0" - początkujący Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Wysłany: Śro 14:57, 12 Lip 2006    Temat postu: To zależało od psa Jak był suoer zmotywowany na piłeczki to biegał na piłeczki, Mój na przykład biegał na parówki, inne na frole..... To zależało od psa. Powrót do góry Paula Administrator Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Śro 15:05, 12 Lip 2006    Temat postu: aha no ja tam zawsze też biegam na jedzonko i myślałam że tam wsyztscy na piłeczki Powrót do góry Monika Moderator Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 1838 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Wysłany: Śro 20:35, 12 Lip 2006    Temat postu: Byliśmy z Pikusiem na 3-dniowym urlopie na działce, odwiedzić pikusiowy dawny dom i w ogóle, popływać w rzeczce, odpocząć od treningów. Już odpowiadam na wszystko cockerka napisał: taaa, Ola pięknie wyrżnęła, szkoda, ze tak kiepsko to widać i żeby było śmieszniej to nikt od nas z grupy tego nie zauwazył hihi tylko cockerka, która kręciła to z okna... Paula napisał: Cytat: Pikuś zawsze kochał palisady a pierwszy raz ją tam spotkał ? nie, już na PT1 uczyłam Pikusia pokonywać palisadę, kładkę i hopkę. To nam bardzo ułatwiło dalsze szkolenie. Paula napisał: Cytat: krewniak Pikusia - Florek wreszcie się nażywo poznali i rzeczywiście podobni? baaaaardzo aż nie mogłyśmy z Florkową uwierzyć mają bardzo podobny nie tylko wygląd ale przede wszystkim charakter. Dlatego też m.in były swoimi wielkimi wrogami Paula napisał: Cytat: pokonaliśmy slalom bravo!!! chcemy to widzieć na filmiku No, cockerka ma tylko jakiś filmik, ale na nim jest błąd. W ogóle miałam problemy i nadal mam ze slalomem. Bo Pikuś już go umie płynnie, ale ja mu go uniemożliwiam czasem bo nie mogę za bardzo skoordynować pracy rąk Paula napisał: Cytat: uczymy się rękawu jesli nauka zakończona sukcesem to następne No prawie...tzn nie mogliśmy zrobić z całkiem położonym materiałem, bo to jeszcze za wcześnie. Ale wiem, że Pikuś by przeszedł Paula napisał: Cytat: moja ulubienica (wtajemniczone wiedzą dlaczego ) - Blue no to ja też chce wiedzieć czekam na wyjaśnienia ale to nie to samo... dziewczyny z domku już wiedzą jak ześwirowałam na punkcie wołania Blue... (bo tu o samo wołanie psa chodzi) Paula napisał: Cytat: odbieramy z Pikusiem nagrodę a macie filmiki z tych zawodów? na razie nie wiem co z nimi będzie, bo ja je mam, tylko że one były kręcone kamerą. Muszę uzgodnić sprawy techniczne z bratem, czy się to da na necie zamieścić, ale to za parę dni, bo on teraz jeździć będzie po Polsce papiery do szkół zawozić Paula napisał: Pikuś - chyba znacznie tempo po obozie przyspieszyliście, nie? bo go nie poznaje! a na czym tak komenda "Przód" polega? Wyobraź sobie, że ja byłam jeszcze bardziej zszokowana, nie mogłam uwierzyć, że na wiekszości ćwiczeń brakowało mi sił żeby dogonić Pikusia!! A ogólnie się to nie zdaza bo szybko biegam (nieskromnie ale szczerze - sorki) Komendę "przód" wyjaśniła AniaP. Ja już to w dużej mierze z Pikusiem osiągnęłam. Tylko na treningach się nauczyłam tego, że na torze nie można zosawiać psa... jeśli jest w tyle to trzeba na niego czekać, a jeśli w przodzie to dogonić Paula napisał: i chce więcej Pikusia i Tofika na filmach ja już więcej nie mam, tzn są na płytach z kamery Paula" napisał: pikuś widac poznał i umie już wszytsko A! no, jak to było przy odbieraniu nagrody po zawodach? "Pikuś, który wymiata wszystkich!" Paula napisał: Tofik też chyba nieźle sobie ze slalome radził, nie? Tofik był świetny!! bardzo dużo się nauczył na obozie! Jak na zawodach zasuwał!! Naprawdę ogromny skok do przodu. No i slalom najwyraźniej polubił: jak miałąm mu robić zdjęcia to chyba dopiero za 5 razem mi się udało bo tak szybko go pokonywał Paula napisał: aaaaa.... przydatne, przydatne może pomyślę nad wprowadzeniem takiej komendy ? a zaczyna się od tego, że biegnę szybko równo z psem i wrzeszczę, tak? i potem pewnie stopniowo zostaje w tyle.... ? Tak, wrzeszczysz ile wlezie (za wrzeszczenie dostałam sporo pochwał ) ale również biegniesz ile fabryka dała. Pies ma wiedzieć, że ma biec do przodu, ty starasz sie być jak najbliżej niego. Pies się oddala jak tobie już sił zabraknie... Ale jak my-ludzie zwalnialiśmy to nam się ochrany dostawały, więc lepiej było biec szybko Mokka napisał: A poznałyście Lotkę i Ludwiczka? Jak się spisywały? Ja jestem pod wrażeniem Ludwiczka. Szybko trafił do mojej grupy, więc mogłam go oglądać na okrągło. Jest bardzo skupiony na pańci, szybki, radosny i kocha tunele cockerka napisał: Monika może opowiedzieć co się działo w środku nocy ta..... pierwszej nocy niestety nie przespałam za bardzo. Co pół godziny, w późniejszych fazach już co godzinę budziło mnie warczenie psów. Otwieram zaspane oczy i widzę u mnie na łóżku ciemne zarysy siedzącego Pikusia, wydającego dźwięki typu: "wrrr". Te same odgłosy dobiegały z łóżka obok - tym razem zarysy Tofika...hehe krzykłam głośno FEEE to się położyły. Ale powtarzało się to... i w końcu budzę się po raz kolejny i patrzę a tuz obok, na stoliczku, który rozdzielał nasze łóżka siedzi warczący Tofik. FEE już na niego nie działało, ani drgnął. No to się wystraszyłam - "Może mnie ugryzie jeszcze...". Więc budzę Monikę. Ale gdzie tam, ta nie reaguje na nic. No to wzięłam wodę mineralną i odganiam Tofika..to się odwrócił i stanął przednimi łapami w otwartym oknie. Bardzo mi się chciało spać, więc pomyślałam: "Może nie wyskoczy" i zasnęłam Paula napisał: a na jakie grupy byliście tam podzieleni? A - grupa "zielonych" ci, co dopiero chcą zacząć agility B - znamy przeszkody, może nie wszystkie, trzeba się pouczyć zmian stron, reagowania na komendy...dopiero początki (moja grupa) C - tutaj pieski już ładnie sobie mykają na torze - średniozaawansowani D - to już superowa grupa E - szczeniaczki pierwszego dnia każdy musiał pokonać chyba z 4 hopki i prosty tunel - przydzielanie do grup a jeśli chodzi o nakręcanie...na początku się zestresowałam nieco, bo patrzę, tu uczą jak z psem się bawić piłkami, a mój pies nie bierze tego nawet do pyska....ale na szczęście później Magda pokazała jak się psa nakreca na jedzonko - ufff a swoją drogą: Pikus w domku juz ladnie ciągnie naszą nową piłeczkę na sznurku!! Powrót do góry Dina Klasa "A1" - zarażony pasją agility Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Wysłany: Śro 22:59, 12 Lip 2006    Temat postu: Monika, a gdzie nasz filmik? widze ze prawie nikt nas nie robil dzieki za kilka fotek Tofikowa Powrót do góry monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Wysłany: Czw 8:35, 13 Lip 2006    Temat postu: Monika napisał: cockerka napisał: taaa, Ola pięknie wyrżnęła, szkoda, ze tak kiepsko to widać i żeby było śmieszniej to nikt od nas z grupy tego nie zauwazył hihi tylko cockerka, która kręciła to z okna... nie widziałyście tego hehe, ale przynajmniej zobaczyłyście na filmiku Paula napisał: Pikuś zawsze kochał palisady Tofik też szaleje ogólnie na punkcie strefówek O ile czasem mu się nie chce skakać przez hopki to jak dojdziemy do palisady np. przyspiesza Monika napisał: Paula napisał: Cytat: pokonaliśmy slalom bravo!!! chcemy to widzieć na filmiku No, cockerka ma tylko jakiś filmik, ale na nim jest błąd. W ogóle miałam problemy i nadal mam ze slalomem. Bo Pikuś już go umie płynnie, ale ja mu go uniemożliwiam czasem bo nie mogę za bardzo skoordynować pracy rąk [/quote] Ten błąd to po prostu wyjście Pikusia za daleko, przez nieskoordynowane machanie rękami Pikusiowej Filmik wysyłam Pikusiowej na maila, jak będzie chciała to wstawi Paula napisał: Cytat: odbieramy z Pikusiem nagrodę a macie filmiki z tych zawodów? ja mam kilka filmików, wyślę je dzisiaj Pikusiowej, bo ona umie wstawiać. Paula napisał: Pikuś - chyba znacznie tempo po obozie przyspieszyliście, nie? bo go nie poznaje! No... Pikuś dostał silniczka w doopce... strasznie szybki Paula napisał: i chce więcej Pikusia i Tofika na filmach Monika wstawi! Monika napisał: "Pikuś, który wymiata wszystkich!" no, ba... Paula napisał: Tofik też chyba nieźle sobie ze slalome radził, nie? Eeee... my to narazie początkujący... Tofik chodzi za ręką, a mi się ręce plączą, więc narazie średnio to wygląda Monika napisał: Tofik był świetny!! bardzo dużo się nauczył na obozie! Jak na zawodach zasuwał!! Naprawdę ogromny skok do przodu. No i slalom najwyraźniej polubił: jak miałąm mu robić zdjęcia to chyba dopiero za 5 razem mi się udało bo tak szybko go pokonywał oszukistka Monika napisał: cockerka napisał: Monika może opowiedzieć co się działo w środku nocy ta..... pierwszej nocy niestety nie przespałam za bardzo. Co pół godziny, w późniejszych fazach już co godzinę budziło mnie warczenie psów. Otwieram zaspane oczy i widzę u mnie na łóżku ciemne zarysy siedzącego Pikusia, wydającego dźwięki typu: "wrrr". Te same odgłosy dobiegały z łóżka obok - tym razem zarysy Tofika...hehe krzykłam głośno FEEE to się położyły. Ale powtarzało się to... i w końcu budzę się po raz kolejny i patrzę a tuz obok, na stoliczku, który rozdzielał nasze łóżka siedzi warczący Tofik. FEE już na niego nie działało, ani drgnął. No to się wystraszyłam - "Może mnie ugryzie jeszcze...". Więc budzę Monikę. Ale gdzie tam, ta nie reaguje na nic. No to wzięłam wodę mineralną i odganiam Tofika..to się odwrócił i stanął przednimi łapami w otwartym oknie. Bardzo mi się chciało spać, więc pomyślałam: "Może nie wyskoczy" i zasnęłam I podczas, gdy ona by sobie spała, mój pies wyskoczyłby przez okno Dina napisał: Monika, a gdzie nasz filmik? widze ze prawie nikt nas nie robil Wasz filmik albo ma Pikusiowa albo ja, bo robiłam na zmianę dwoma aparatami. Jeśli ma Pikusiowa to pewnie wstawi, jeśli ja to wyślę Pikusiowej Powrót do góry Dina Klasa "A1" - zarażony pasją agility Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Wysłany: Czw 9:39, 13 Lip 2006    Temat postu: Pikusiowa ma... tak mi sie wydaje Powrót do góry Paula Administrator Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 4614 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Czw 14:07, 13 Lip 2006    Temat postu: No to ogólnie wszyscy się do przodu posuneli ? GRATULACJE! Cytat: Tak, wrzeszczysz ile wlezie oooo w tym jestem dobra Cytat: Pies się oddala jak tobie już sił zabraknie... Ale jak my-ludzie zwalnialiśmy to nam się ochrany dostawały, więc lepiej było biec szybko czyli to samo z sie przyjdzie, że pies mnie wyprzedza? Cytat: ale na szczęście później Magda pokazała jak się psa nakreca na jedzonko - ufff Bandzik jest nakręcony jak już to jedzenie zobaczy, ale jak Was uczyli, żeby bardziej skutkowało? No i Monika czekamy na te filmy z maila i kiedy na jakieś zawody się wybieracie ??? Powrót do góry monia&tofi Klasa "A1" - zarażony pasją agility Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Wysłany: Pią 8:55, 14 Lip 2006    Temat postu: Paula napisał: Bandzik jest nakręcony jak już to jedzenie zobaczy, ale jak Was uczyli, żeby bardziej skutkowało? ala zajączek, jedzonko ucieka po ziemi Paula napisał: i kiedy na jakieś zawody się wybieracie ??? nam się nie spieszy... P.S. Uprzejmie informuję, ze wszystkie moje filmiki są w posiadaniu Moniki (ale mi się zrymowało) i proszę o dręczenie jej, żeby wstawiła je na forum Powrót do góry Dina Klasa "A1" - zarażony pasją agility Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Wysłany: Pią 10:26, 14 Lip 2006    Temat postu: cockerka napisał: P.S. Uprzejmie informuję, ze wszystkie moje filmiki są w posiadaniu Moniki (ale mi się zrymowało) i proszę o dręczenie jej, żeby wstawiła je na forum No ale nam gdzies Pikusiowa zaginela Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Filmiki i foty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny Strona 2 z 6   Skocz do: Wybierz forum Agility----------------Filmiki i fotyGdzie można poskakać???InicjatywyLinkiNaukaOsiągnięciaPrzepisyPrzeszkodySeminaria, spotkania, itp.ZawodyREGULAMIN Wasze psy----------------AlbumInne sportyMój piesRasy psów Pozostałe----------------AdministracjaArchiwumKonkursyPomocSprzedam / Kupię !!!Śmietnik20092008Poznajmy się200720062009200820072006  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:AgilityWasze psyPozostałeMój piesSeminaria, spotkania, itp.ZawodyNaukaPrzeszkodyPoznajmy się2008Filmiki i foty2007Inne sportyRasy psówGdzie można poskakać???20072006AdministracjaPomocKonkursyAlbumLinki20082006Sprzedam / Kupię !!!ArchiwumInicjatywyOsiągnięcia20092009