NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Guciek

[link widoczny dla zalogowanych]

a teraz mi się przypomniało, że mamy wersję na komputer na stronie naszego schroniska!

plinka

Po ostanich dyskusjach na forum dot. sterylizacji, miałam właśnie ten filmik "In hope" wkleić, zwlekałam z tym tylko bo myślałam, że może on tutaj jest Wink

Myśle, że jest on bardzo trafny i niektórym przemówi do łba Evil or Very Mad

A ten drugi filmik też mi nie działa Confused

Może coś na tej stronce trzeba jeszcze kliknąć?? Kombinowałam coś tam, ale nie chodzi Confused

klaudia · Wysłany: Sob 18:53, 17 Mar 2007 Temat postu:

kurdem...
ogladalam juz ten film dwa razy i jak nie moge wytrzymac....
Az teraz jak go ogladnelam to puscilam bekse.....
Choc ja nawet rycze jak ogladam niektore zwierzeta w naszym schronisku......
nie do nie do pomyslenie:placze:

Anusia92

hey NATALIA K.
to przeciez jasne ze sznaucer potrafi wszystkooo co mozna zrobic tez z innymi psami ...

bedzix

pierwszy filmik był przykry.. mam słabe nerwy i szybko się rozkleiam.. osobiście jak bym mogła to też wzieła bym do domu całe schronisko! Drugi filmik jakoś mi nie działa.. i chyba narazie mam dosyć takich filmów.

muchibzza

Boooże ..

łzy mi ciekną dalej ciurkiem po policzkach .. Crying or Very sad

mam nadzieję że te końcowe zdanie się sprawdzi i Wszechmogący i Wszechwiedzący zrobi co trzeba z tymi okrutnymi zabójcami .. Crying or Very sad

AiR

Powinni ich zaciupać siekierami za takie coś Exclamation

Boże...jak można np. zrobić smalec z przyjaciela np.(NP) z Weny albo Chili...Pongo...Daisy....to przecież żywe stworzenie ....

Axisss · Wysłany: Pią 20:58, 07 Mar 2008 Temat postu:

Taaa... niektórzy powinni to zobaczyć... Jest taka "włąścicielka" u nas w okolicy... puszcza Sunię samą nawet jak ma cieczkę... przez kilka dni mój pies chodził na krótkiej smyczy a ją musiałyśmy odganiać bo akurat jej się spodobał... Niestety nie udało się upilnować Sad

Mama zaczęła z sąsiadką rozmawiać a sunia z tyłu się po krzakach zakradła... szczeniaki były napewno (czy z moim to nie wiem, pewnie tam wiecej "amantów" było) a co z nimmi zrobiła "właścicielka" wolę nie myśleć

Nawet jej proponowałyśmy że zapłacimy za sterylizację suki i usłyszałyśmy "ja nie bedę okaleczać swojego psa!"