NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

dragonka

Dzięki

No zaczynamy trochę slalom, ale narazie tylko trzy szeroko rozstawone tyczki. Gufik biega między nimi za piłką. Ehh już niedługo przenosze się powaznie na jakiś inny teren bo mam baaardzo mało miejsca. Mam zamiar napisać do burmistrza, żeby wystawil w parku torek agility. Mało realne, ale spróbować można Very Happy

mała&Sparky

Sparky w slolomie za piłką = nierealne Wink

ja bym juz prędzej poprosiła, żeby wydzielił jakis terenik dla psów, bo za nijm na placyk agility kasę sie zbierze, to wiesz Rolling Eyes

wieki miną

dragonka

mała&Sparky

sytrefówki duzo kosztują, więc już lepiej o hopki proś Wink

ale u mnie też jest tak beznadziejnie, że nie woelno psów spuszczać
to gdzie się maja wybiegać? Rolling Eyes

Paula

u mnie z każdej strony bloku niedawno wystwili tabliczki "zakaz wprowadzania psów" a mój Bandzi sobie centralnie przed jedną kupę sztrzelił Razz

dragonka prędkość imponująca Smile

super !
tylko, że ja na koło i hopke daje tę samą komendę "hop", i co ma przed sobą to robi Razz

mała&Sparky

a ja zbieram kupki Twisted Evil

na koło postanowiłam dać nową komendę, tak w razie czego jakby stała hopka i obok koło Cool

Monika

a mi się wydaje, że jakby tak postawić ogólnodotępne przeszkody dla psów to długo by nie pożyły.. wandalizm i te sprawy Wink

u mnie nikt nie sprząta po psach. Ja mam taki specjalny zbierak, no ale nie uzywam go bo nie mam za to gdzie wyrzucać kupek..brak koszy u mnie w mieście to norma Razz

mała&Sparky

u mnie kilka koszy jest a Sparkul właśnie przy nich najczęściej robi, więc jest dobrze Cool

no wandalizm to w nazym kraju niestety duży problem

a przeszkody z przeszkód dla psów zrobiłyby ię za chwilę ławeczką dla jakiejś młodzieży z piwkiem w ręku Rolling Eyes

Borderek

A nawet jakby nie zostały rozwalone to uważam,że nie powinno być ogólno dostępnych przeszkód dla psów. Chodzi o to,że nie każdy wie jak z nich korzystać,a w takim parku napewno nie byłoby trenera. Wyobraźcie sobie małego pieska na zawysokich przeszkodach,czy biedną psine przeciąganą przez górke pomimo,że się bardzo boi.

dragonka

Nie no bez przesady. Osoby o takich skłonnościach ort!/w ogóle zazwyczaj nie interesują się jakimkolwiek sportem z psem. Mnie by przeszkody w parku nie przeszkadzały Wink

I tak mam zamiar spróbowac, choć szansa mało realna...

Borderek

Oj nie jest tego taka pewna,widziałam co było na łódzkiej wystawie. Był wolny czas między poszczególnymi przebiegami właśnie dla osób,które chcą spróbować. I uwierz mi działy się tam przeróżne rzeczy,ale to było pod okiem zawodników więc zaraz szybko poprawilaiśmy błędy ludzi i pokazywaliśmy jak co robić.

mała&Sparky

no niestety niektórzy czasami chcą dobrze, ale nie za bardzo im sie to udaje

moim zdaniem już lepiej urządzić jakies seminarium o ustalonej godzinie, z trenerem i ort!/w ogóle

Monika

racja, ludzie zestresowaliby swoje psy... wciągaliby za smycz na kolejne przeszkody. Rolling Eyes

Paula

Rzeczywiście to nie takie proste.....
ja tam zawsze byłam za ogólnodostępnymi przeszkodami, ale o takiej możliwości 9wciaganie na siłe) nie pomyślałam Embarassed

jednak chciałabym żeby gdzieś można było z psem iść poskakać.
Borderek a u was w Łodzi jest gzdieś park dla psów gdzie są przeszkody, nie?
I właśnie pierwszej nocy były zniszczone....

mała&Sparky

ja juz jestem badziej za możliwością 'Dnia psa', kiedy bedzie mozna pod okiem trenerów przez dzień albo weekend potrenować