Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koniara664 Klasa "0" - początkujący

Dołączył: 07 Kwi 2009 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pakość Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elka Klasa "0" - początkujący

Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:52, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale tam nigdzie nie było napisane, że to agility. Wydaje mi się, że troszkę się czepiasz i uważam wątek za zbędny.
Co nie znaczy, że popiaram taki sposób "uczenia" psa skakać... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Psiara888 Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:48, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
na Twoim filmiku widziałam ,że Twój skakał 90 cm ,więc najpierw swoje błedy popraw a, potem na innych ...
agility nie jest sportem na smyczy i nie wolno tak wysoko z psami skakać...
PS. Ale na tym 3 nic strasznego nie widzę...
Ostatnio zmieniony przez Psiara888 dnia Pon 10:49, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
~FuN~ Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 217 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:25, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro zakladasz taki temat i popierasz to twierdzenie to uzasadnij je. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Axisss Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:53, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Psiara888 napisał: |
PS. Ale na tym 3 nic strasznego nie widzę... |
istotnie 3 jest "najlepszy" choć i tu psiak skacze stanowczo za wysoko... ale zauważ że co drugi skok ten "od kamery" jest wykonywany na nie spadającej poprzeczce...
a do tematu... wszystkie te filmiki są wstawione przez osoby nie mające pojęcia o agility... to raz... dwa, na wszystkich tych filmikach psy skaczą ZA wysoko, a właściciele bezmyślnie narażają je na kontuzje i poważne problemy ze stawami... to NIE JEST FAJNE. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Psiara888 Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:24, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
wiem ,wiem ,ale to przecież nie ja skakałam z tym psem ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Axisss Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:25, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Psiara888 napisał: | wiem ,wiem ,ale to przecież nie ja skakałam z tym psem ... |
Przecież nie mówię, że ty... stwierdzam po prostu że ja w tym filmiku "coś strasznego" widzę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
koniara664 Klasa "0" - początkujący

Dołączył: 07 Kwi 2009 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pakość Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:40, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm...Ja? no kiedyś było ze z psem 90cm,skakalam ale gdy weszłam na to forum poczytałam o agility to zrozumialam ( i to juz dawno)
My z Dyziem do 50/60 skaczemy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mokka Klasa "A2" - już coś osiągnął

Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 360 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:13, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Niby wszystko jest dla ludzi, ale... no właśnie, z psem można wiele osiągnąć, wiele wypracować, ale wszystko musi być robione z głową i pod okiem fachowca. A jak czasami tu sobie poczytam, albo pooglądam filmiki, to skóra mi cierpnie. Metrowa przeszkoda to nie jest żadne wielkie halo, psy skaczą metrówk i IPO i często-gęsto nie są to psy lekkie, ale praca nad tym to nie jest zawleczenie na smyczy opierającego się psiaka i przeciągnięcie go przez przeszkodę. To żmudna praca, zaczynająca się od podstaw. W agility jest podobnie - podstawy, podstawy, podstawy, nic samo się nie zrobi, nic nie zrobi się od razu. I jeśli ktoś nie ma dostępu do wykwalifikowanego instruktora, nie jest w stanie w praktyce weryfikować swoich postępów pod okiem kogoś doświadczonego, to zalecałabym daleko idącą ostrożność. Pies to nie zabawka, choć równie łatwo może się posuć. Osobom, które naprawdę chciałyby czegoś się nauczyć, liznąć "prawdziwego" agility proponowałabym choć sporadyczne kontakty z ośrodkami, które wiedzą, "z czym to się je". Przede wszystkim obozy. Są organizowane przez różne kluby, w różnych miejscach. To z pewnością jest jakiś koszt, ale jeśli rodzice i tak panują wysłać pociechę gdzieś na wakacje, to dlaczego nie na taki obóz? Jeśli obóz nie wypali, to można czasem zaprosić kogoś, kto ma pojęcie o tym sporcie i jest w stanie coś Wam pokazać. Wtedy należałoby się zebrać w jakąś grupkę, oszacować koszty i zaprosić instruktora z jakiegoś ośrodka (najlepiej w miarę blisko położonego). Wtedy trzeba by pokryć koszty dojazdu i być może noclegu (chyba że ktoś przenocowałby tę osobę), ale wierzcie mi, że dla początkujących, a zwłaszcza dla takich "zielonych", każda rada kogoś doświadczonego jest wręcz bezcenna. Można też pojechać do jakiegoś klubu, popodglądać, jak trenują i ewentualnie poprosić o jakieś wskazówki. Wszystko to , oczywiście, po uprzednim umówieniu się . Pomyślcie o tym, jeśli bawić się z agility z głową i - przede wszystkim - bezpiecznie dla swoich psów, to przede wszystkim róbcie to ostrożnie, a w miarę możliwości próbujcie jednak podglądać bardziej doświadczonych.
Ostatnio zmieniony przez Mokka dnia Wto 8:19, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szetlandzki Border Klasa "A1" - zarażony pasją agility

Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:10, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
yyy... a dlaczego pies jest na smyczy? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bella Klasa "0" - początkujący

Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: IS Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:55, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja też wiele razy się spotkałam z osobami,które myślą,że pies może skakać wysoko...cóż-pies to nie koń |
|
Powrót do góry |
|
 |
|